Serie A: Paweł Wszołek wreszcie w "11" Sampdorii, pudło i koszmarny błąd Polaka

Sinisa Mihajlović wreszcie dał szansę gry Pawłowi Wszołkowi. Polak niestety nie wypadł korzystnie, a na skutek jego pomyłki Sampdoria Genua straciła gola w meczu z Chievo Werona.

Szkoleniowiec Sampdorii w 23. kolejce Serie A po raz pierwszy w tym sezonie zdecydował się posłać Pawła Wszołka na murawę w podstawowym składzie. Reprezentant Polski, nominalny skrzydłowy, wcielił się w rolę prawego obrońcy.
[ad=rectangle]
Już w 7. minucie Wszołek powinien wpisać się na listę strzelców. Otrzymał podanie od Samuela Eto'o i miał idealną pozycję, ale strzelił wprost w rozpaczliwie interweniującego Albano Bizzarriego. Wcześniej Chievo, które w bieżących rozgrywkach walczy tylko o utrzymanie, objęło prowadzenie po uderzeniu Mariano Izco i rykoszecie od Alessio Romagnolego.

W 39. minucie Wszołkowi przydarzył się koszmarny błąd. Sampdoria atakowała, a Polak stojąc w okolicach linii środkowej jak ostatni obrońca źle przyjął piłkę i podał ją wprost do Riccardo Meggioriniego. Ten popędził na bramkę i wykorzystał z zimną krwią sytuację sam na sam z Emiliano Viviano.

Wszołek pozostał na murawie do ostatniego gwizdka. W drugiej połowie po jego dobrym podaniu dogodnej okazji nie wykorzystał Djamel Mesbah. Sampdoria zdołała tylko zmniejszyć rozmiary porażki za sprawą Luisa Muriela (debiutancki gol Kolumbijczyka w nowych barwach), a polski zawodnik raczej nie poprawił swoich notowań u Sinisy Mihajlovicia.

Chievo Werona - Sampdoria Genua 2:1 (2:0)
1:0 - Izco 2'
2:0 - Meggiorini 39'
2:1 - Muriel 90+1'

TABELA SERIE A ->>>

Komentarze (4)
avatar
Matt Biker
16.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
On zawsze jakoś dziwnie grał. Dziwnie się poruszał, bez gracji, sztywno. Nigdy w nim nic nie widziałem. Chyba, że to ja mam do niego jakieś uprzedzenie tylko. 
avatar
Gemini
15.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszołek wracaj do Polski, na naszą marną Ekstraklasę się może nadasz, ale nic poza tym 
avatar
Paski
15.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z Interem dal karnego rywalom i dostal czerwo.Teraz znow bledy.Mihajlovic widzi wiecej bo dla mnie to tragiczny obronca. 
Marcelin
15.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Paweł Wszołek wyjeżdżał latem 2013 do Sampdorii jako „młody zdolny”, już po debiucie w reprezentacji Polski, ale póki co jego kariera stanęła w miejscu - może jakaś zmiana klubu?