Zabrzanie odczarują stadion? - zapowiedź meczu Górnik Zabrze - Korona Kielce

W spotkaniu kończącym 20. kolejkę T-Mobile Ekstraklasy podopieczni Józefa Dankowskiego zmierzą się z Koroną Kielce. Dla gospodarzy to doskonała okazja, aby przerwać serię bez zwycięstwa u siebie.

Na początek mała zagadka. Co łączy obie drużyny? Zarówno o Górniku jak i Koronie zimą pisało się bardzo dużo. W obu przypadkach jednak uwagę przyciągały sprawy organizacyjne, a dokładniej ogromne problemy finansowe. Zabrzanie zostali dotkliwie ukarani przez PZPN. W Kielcach z kolei mówiło się nawet o wycofaniu zespołu z rozgrywek ligowych. Ostatecznie tu i tu sytuację udało się opanować i w poniedziałkowy wieczór wszyscy zapowiadają walkę o trzy punkty.
[ad=rectangle]
- Dobrze spożytkowaliśmy ten czas, a spoglądając na postawę chłopaków jestem przekonany, że został on dobrze przepracowany. A owoce będziemy zbierali w meczu z Koroną - powiedział Józef Dankowski. Jego zawodnicy podczas sparingów prezentowali się w kratkę (2 zwycięstwa, 3 remisy, 1 porażka). Pierwszy oficjalny mecz w 2015 roku ma pokazać, czy 14-krotni mistrzowie Polski są w stanie utrzymać się w grupie mistrzowskiej. Obecnie górnicy mają punkt przewagi nad dziewiątym w tabeli PGE GKS-em Bełchatów.

Dla gospodarzy inauguracja piłkarskiej wiosny przy Roosevelta to nie tylko doskonała okazja, aby przywitać się z kibicami. Ale przede wszystkim możliwość przerwania niemocy. Górnik nie wygrał na własnym stadionie od 23 sierpnia ubiegłego roku, kiedy to mierzył się z Górnikiem Łęczna (2:0). Czy przełamanie przyjdzie właśnie teraz? Z jednej strony ten rywal wydaje się mało komfortowy. Z Koroną na szczeblu ekstraklasy zabrzanie wygrali do tej pory tylko cztery razy. Jesienią to jednak oni triumfowali na Kolporter Arenie (3:0).

Trener Dankowski w najbliższym meczu nie będzie miał do swojej dyspozycji wszystkich piłkarzy. Z powodu przekroczenia limitu żółtych kartek pauzować musi Robert Jeż. Natomiast rehabilitacja po urazach wyklucza z gry Mariusza Przybylskiego i Armina Cerimagicia.

Zabrzanie odczarują własny stadion?
Zabrzanie odczarują własny stadion?

[i]

- Z niecierpliwością czekam do poniedziałku. Jako zespół chcemy z Górnikiem zagrać dobry mecz i wygrać[/i] - mówił kilka dni temu obrońca złocisto-krwistych Kamil Sylwestrzak. "Małpa" przekonywał, że on i jego koledzy w pełni wykorzystali ostatni miesiąc i czują się na siłach, aby wywalczyć pewne utrzymanie. Tego samego zdania jest naturalnie trener Ryszard Tarasiewicz. - Jedziemy do Zabrza z optymizmem, bo mamy ku temu powody. Uważam, że naszym głównym atutem będzie poprawa w przygotowaniu motorycznym - przyznał.

Styl koroniarzy prawdopodobnie nie ulegnie zmianie. Ich gra nadal będzie opierała się na aktywnych skrzydłowych. Inni mogą być jedynie wykonawcy. Do zespołu z woj. świętokrzyskiego dołączyli Luis Carlos, Lukas Klemenz, Aleksandrs Fertovs i Kamil Matulka - czyli ofensywna czwórka, spośród której duże szanse na debiut mają Klemenz i Fertovs.

Początek rundy zapowiada się dla Korony niezwykle pracowicie. Oprócz Górnika ich rywalami w najbliższych tygodniach będą Legia Warszawa, Jagiellonia Białystok, Podbeskidzie Bielsko-Biała i Śląsk Wrocław. Przy takim terminarzu wydaje się, że każdy punkt będzie niezwykle cenną zdobyczą. Tym bardziej, że przewaga kielczan nad strefą spadkową wynosi zaledwie "oczko".

Goście na Górnym Śląsku wystąpią osłabieni. Przez żółte kartki w Kielcach musieli zostać Przemysław Trytko oraz Luis Carlos, a kontuzję więzadeł krzyżowych od dłuższego czasu leczy Vanja Marković.

Górnik Zabrze - Korona Kielce / pon. 16.02.2015 godz. 18:00

Przewidywane składy:

Górnik Zabrze: Pavels Steinbors - Adam Danch, Ołeksandr Szeweluchin, Mariusz Magiera - Roman Gergel, Radosław Sobolewski, Bartosz Iwan, Erik Grendel, Łukasz Madej, Rafał Kosznik - Wojciech Łuczak.

Korona Kielce: Vytautas Cerniauskas - Paweł Golański, Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak - Jacek Kiełb, Lukas Klemenz, Vlastimir Jovanović, Aleksandrs Fertovs, Siergiej Pilipczuk - Olivier Kapo.

Sędzia: Paweł Gil (Lublin).

Zamów relację z meczu Górnik Zabrze - Korona Kielce
Wyślij SMS o treści PILKA.KORONA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Górnik Zabrze - Korona Kielce
Wyślij SMS o treści PILKA.KORONA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (4)
avatar
eXpErT
16.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wczorajsze mecze na fajnym widowiskowym poziomie. Oby dziś było podobnie. Górnik wydaje się faworytem tej potyczki. 
DexterCK
16.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jestem optymistą i wierzę, że Korona wygra 1:0. To że nie ma Trytki to może być nawet nasze wzmocnienia bo on często ma sytuacje, ale rzadko trafia. Może Kapo będzie skuteczniejszy? 
XXX79
16.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A gdzie Gergel Sadzawicki Iwan 
avatar
Forza Milan
16.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kiedy w końcu ten stadion wypuszczą do użytku, ile można budować stadion!!!!!???