Urugwajczyk poczeka na debiut w Wiśle Kraków

Choć [tag=48739]Jean Barrientos[/tag] od wtorku jest już zawodnikiem Wisły Kraków, na debiut w Białej Gwieździe będzie musiał poczekać około miesiąc.

25-latek we wtorek został drugim zimowym nabytkiem Wisły. Urugwajczyk związał się z Białą Gwiazdą kontraktem obowiązującym do końca czerwca bieżącego roku z opcją przedłużenia umowy o 12 miesięcy, a w środę po raz pierwszy trenował z zespołem Franciszka Smudy.
[ad=rectangle]

Na debiut w drużynie 13-krotnych mistrzów Polski będzie musiał jednak poczekać. Wszystko przez to, że nie ma obywatelstwa UE i musi starać się o pozwolenie na pracę w Polsce.

- Procedura związana z pozwoleniem o pracę trwa około czterech do sześciu tygodni. Robimy wszystko, żeby to przyspieszyć Są pewne urzędnicze czynności, które muszą być wykonane. Na część tych czynności nie mamy wpływu. Możemy jedynie mocno prosić, żeby te czynności były dokonane niezwłocznie, bez nadmiernej opieszałości - mówi prezes Wisły Robert Gaszyński.

Barrientos trafił do Wisły na zasadzie wolnego transferu po tym, jak rozwiązał swój kontrakt z Vitorią Guimaraes. Jest wychowankiem Racingu Montevideo, dla którego rozegrał 59 spotkań, w których zdobył 12 bramek i zaliczył dwie asysty. W 2011 roku zamienił macierzysty klub na Vitorię, w barwach której zaliczył 90 występów, zdobywając siedem bramek i notując trzy asysty. 25-latek może grać na skrzydłach i jako "10".

Źródło artykułu: