- Podjęliśmy decyzję o rezygnacji. Tym samym będzie wspierać kandydaturę Algierii - powiedział Khaled Abdel Aziz, minister sportu Egiptu. Oficjalnie Egipcjanie nie chcieli uargumentować swojej decyzji.
W grze pozostały jeszcze Algieria, Gabon oraz Ghana. Afrykańska federacja musi ponownie dokonać wyboru po tym, jak Libia zrezygnowała z bycia gospodarzem. Ostateczna decyzja ma zapaść 8 kwietnia.
[ad=rectangle]
W Egipcie obecnie zawieszone są rozgrywki ligowe. Wszystko dlatego, że 8 lutego kibice Zamalek i ENPPI starli się z policją. W zamieszkach zginęło 22 osoby. - Mam nadzieję, że liga powróci. Musimy mieć pewność, że wszystko będzie odbywać się w bezpiecznej atmosferze - mówił minister.
Przed Pucharem Narodów Afryki w 2015 roku również wybuchło zamieszanie, bo w związku z wirusem Ebola kilka tygodni przed turniejem zrezygnował pierwotny organizator - Maroko. Rozgrywki zostały przeniesione do Gwinei Równikowej. Mistrzem Afryki zostało Wybrzeże Kości Słoniowej.