Przed rozpoczęciem sezonu Bayern Monachium sprowadził za 3 mln euro z Liverpoolu Pepe Reinę, by pełnił rolę pierwszego zmiennika Manuela Neuera. Z powodu pozyskania Hiszpana dotychczasowy numer 2 Tom Starke spadł w hierarchii bramkarzy, co jednak do tej pory nie miało dla gry zespołu żadnego znaczenia.
[ad=rectangle]
Bawarczycy rozegrali już bowiem 36 oficjalnych spotkań w bieżących rozgrywkach, a Neuer nie opuścił w nich ani jednej minuty! W sobotę nie zagra jednak na Weserstadion w Bremie, ponieważ Pep Guardiola postanowił dać mu wolne po spotkaniu z Szachtarem Donieck, a przed pojedynkami reprezentacji Niemiec i niezwykle intensywnie zapowiadającym się dla drużyny kwietniem.
Przeciwko Werderowi Brema między słupkami stanie zatem Reina, który ostatni oficjalny występ zaliczył 23 czerwca 2014 roku podczas mistrzostw świata w Brazylii (3:0 z Australią). Dodajmy, że wskutek kontuzji w sobotę w składzie lidera Bundesligi zabraknie Francka Ribery'ego oraz Arjena Robbena.
Przypomnijmy, iż według europejskiej prasy brak gry chociażby w niewielkim wymiarze sprawił, że Reina nie zamierza wypełniać ważnego do 2017 roku kontraktu z Bayernem, ale po zakończeniu obecnego sezonu spróbuje zmienić barwy klubowe. Być może dzięki decyzji Guardioli przed meczem z Werderem 32-latek zmieni zdanie.
