Jose Mourinho: Nie wygraliśmy, ale nasza sytuacja i tak się polepszyła

Chelsea nie pokonała Southampton, mimo że w drugiej połowie nieustannie szturmowała bramkę gości, jednak Jose Mourinho nie rozpaczał i podkreślił, że sytuacja jego zespołu i tak jest dobra.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
- Wynik uważam za pozytywny. Nie jest on może najlepszy z możliwych, ale nic przez niego nie straciliśmy. Jeszcze w sobotę mieliśmy pięć punktów przewagi nad Manchesterem City, teraz jest ich sześć, a wciąż czeka nas jedno spotkanie więcej. Nasze położenie uległo więc poprawie - zaznaczył na łamach skysports.com Jose Mourinho.O ile jednak w drugiej połowie Chelsea grała znakomicie i zepchnęła Southampton do momentami rozpaczliwej obrony, to przed przerwą nie błyszczała. - Do rzutu karnego dla Świętych prezentowaliśmy się dość stabilnie, później z kolei straciliśmy kontrolę i pewność siebie. Tak było aż do 45. minuty - przyznał "The Special One".
Mourinho był bardzo zadowolony z tego co pokazał rezerwowy Ramires. - W drugiej części całkowicie zmienił grę. Zatrzymał kontratak rywala, sprawił, że Sadio Mane stał się niewidoczny. Odzyskiwaliśmy sporo piłek i wykreowaliśmy kilka bardzo dobrych okazji. Po przerwie widać było w moim zespole pragnienie zwycięstwa i właściwą mentalność. Stworzyliśmy więcej sytuacji niż w poprzednich pojedynkach i zazwyczaj w takich okolicznościach udaje się wygrać - stwierdził Mourinho.

Roman Abramowicz zareagował na odpadnięcie Chelsea z Ligi Mistrzów. Co zrobi?

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×