Serie A: Roma wreszcie wygrała, Napoli uniknęło kompromitacji, Inter pokonany w Genui

Konrad Kostorz 22.03.2015, 22:42

AS Roma w nie najlepszym stylu wygrała mecz 28. kolejki i obroniła pozycję wicelidera. Po komplet punktów sięgnęło Lazio Rzym, natomiast SSC Napoli z trudem zremisowało z Atalantą Bergamo.

W tym artykule dowiesz się o:

Na ligowy triumf Giallorossich kibice czekali od sześciu kolejek. W niedzielny wieczór Roma po trafieniu Daniele De Rossiego wygrała z 19. w tabeli Ceseną, a udział w zdobyciu bramki miał młody Turek Salih Ucan. Rzymianie znów mieli problemy ze stwarzaniem dogodnych sytuacji, ponownie słabo spisywał się Seydou Doumbia, ale koniec końców wicemistrzowie wywalczyli trzy "oczka".
[ad=rectangle]
Nie zawiodło Lazio, które odniosło już szóste zwycięstwo z rzędu. Na początku pojedynku celną "główką" popisał się Felipe Anderson, a drugiego gola zdobył kapitalnym strzałem z rzutu wolnego Antonio Candreva. Biancocelesti umocnili się na 3. pozycji, ponieważ punkty znów straciło Napoli. Ekipa Rafaela Beniteza biła głową w mur, raziła nieskutecznością i chociaż grała w przewadze jednego zawodnika, dała sobie strzelić bramkę (po fatalnym błędzie Henrique). Punkt Azzurrim uratował dopiero w samej końcówce Duvan Zapata po zagraniu Marka Hamsika.

Lazio Rzym nawiąże do najlepszych lat? Walka o LM i nowy kontrakt największej gwiazdy

Mario Gomez dwa razy znalazł drogę do bramki Udinese, ale Fiorentina nie wygrała na Stadiu Friuli. Niemiec najpierw trafił głową po dośrodkowaniu w pole karne, a następnie wygrał pojedynek z golkiperem - w obu przypadkach asystował mu Josip Ilicić. Zebry na gole Gomeza odpowiedziały bramką Panagiotisa Kone i zdołały zremisować.

Na 4. pozycję nieoczekiwanie wskoczyła Sampdoria, która okazała się lepsza od Interu. Jedyny gol padł po precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego powołanego przez Antonio Conte do reprezentacji Włoch Edera. Okazji dla Nerazzurrich nie wykorzystywał przede wszystkim Mauro Icardi i zespół Roberto Manciniego znów oddalił się od awansu do europejskich pucharów.

Torino z Kamilem Glikiem w podstawowym składzie (90 minut polskiego stopera) poradziło sobie z przeżywającą potężne kłopoty Parmą. Spotkanie nie miało wielkiej historii, a dzięki wygranej drużyna z Piemontu awansowała na 7. miejsce w tabeli.

Dodajmy, że ani Łukasz Skorupski, ani Paweł Wszołek nie pojawili się na placu gry.

Wyniki niedzielnych spotkań 28. kolejki Serie A:

Lazio Rzym - Hellas Werona 2:0 (2:0)
1:0 - Anderson 4'
2:0 - Candreva 45+2'

SSC Napoli - Atalanta Bergamo 1:1 (0:0)
0:1 - Pinilla 72'
1:1 - Zapata 89'

Czerwona kartka: Gomez /55' za drugą żółtą/ (Atalanta)

Udinese Calcio - ACF Fiorentina 2:2 (1:0)
1:0 - Wague 15'
1:1 - Gomez 50'
1:2 - Gomez 53'
2:2 - Kone 62'

FC Parma - Torino FC 0:2 (0:1)
0:1 - Lopez 19'
0:2 - Basha 73'

Czerwona kartka: Lucarelli /36' za drugą żółtą/ (FC Parma).

Sampdoria Genua - Inter Mediolan 1:0 (0:0)
1:0 - Eder 65'

AC Cesena - AS Roma 0:1 (0:1)
0:1 - De Rossi 41'

TABELA SERIE A ->>>