Steven Gerrard bije się w pierś i przeprasza

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Niecałą minutę przebywał na murawie Steven Gerrard zanim otrzymał czerwoną kartkę za kopnięcie bez piłki Andera Herrerę. Kapitan Liverpoolu FC wyraził skruchę.

- Muszę to po prostu zaakceptować. Decyzja arbitra była słuszna. Zawiodłem menedżera i kolegów z zespołu, a przede wszystkim fanów. Biorę pełną odpowiedzialność za to - powiedział Steven Gerrard. [ad=rectangle] - Chciałem skoczyć, by uniknąć wślizgu Herrery, zobaczyłem jego korki i po prostu źle zareagowałem. Gram już dostatecznie długo, żeby wiedzieć, co takie zagranie oznacza - zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę, że była 45. minuta i wciąż mieliśmy duże szanse, aby odwrócić losy meczu. Biorę winę na siebie - dodał Gerrard.

- Steven przeprosił mnie oraz kolegów w szatni - podsumował Brendan Rodgers, menedżer Liverpoolu.

The Reds przegrali z Manchesterem United 1:2.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
Scorpion232
23.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gerrard ma w sobie jakis pierwiastek glupoty, czy jakby to nie nazwac. Sporo bylo meczy w ktorych robil wslizgzi z wyprostowanymi nogami. Ma czasami takie momenty ze wylacza mu sie myslenie.  
ZKS STAL RZESZOW
23.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Marny grajek , na kolanach przed Dudkiem bo nic by nie ugrał  
avatar
Apator Fan-RSKZ
23.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Taka jest piłka.Steven wie ,że zrobił źle i bardzo ograniczył nasze szanse na LM (oczywiście tylko nie tylko jego wina).Natomiast naprawdę niczego to dla mnie nie zmienia.Steven to mój idol ,k Czytaj całość