Antonio Conte skrytykowany za cudzoziemców w kadrze. "Lepiej powoływać młodych Włochów"

Trenerowi Interu Mediolan Roberto Manciniemu nie podoba się, że Antonio Conte powołał do kadry na mecze z Bułgarią oraz Anglii piłkarzy nieurodzonych w Italii.

W marcowych meczach reprezentacji Włoch przed szansą debiutu w narodowych barwach staną Brazylijczyk z Sampdorii Genua Eder oraz pochodzący z Argentyny gracz US Palermo Franco Vazquez. Obaj posiadają włoskie obywatelstwo, nie występowali wcześniej w drużynach narodowych Canarinhos i Albicelestes, z czego postanowił skorzystać Antonio Conte.
[ad=rectangle]
- Żeby grać we włoskiej kadrze, powinno być się Włochem. Trenerzy klubowi wysilają się, by wykształcić zawodników, a na koniec w kadrze występują naturalizowani zawodnicy. Zdecydowanie lepiej byłoby powoływać młodych i utalentowanych Włochów - krytykuje selekcjonera Roberto Mancini.

Conte cieszy się pełnym poparciem prezydenta federacji. - Selekcjoner ma wolny wybór, jeśli chodzi o nominowanie zawodników. O ile tylko piłkarz posiada obywatelstwo, jest uprawniony do gry - przekonuje Carlo Tavecchio. - Nie jestem pierwszym i zapewne nie jestem też ostatnim, który powołuje naturalizowanych graczy - broni się były trener Juventusu Turyn.

Nabytków zwłaszcza z Argentyny w Squadra Azzurra nie brakuje od lat. Mając na uwadze tylko XXI wiek, należy wskazać na 55-krotnego reprezentanta Mauro Camoranesiego, a także Pablo Osvaldo, Cristiana Ledesmę, Gabriela Palettę i Ezequiela Schelotto oraz Brazylijczyków Thiago Mottę i Amauriego.

Komentarze (2)
razorback
25.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziwią mnie słowa Manciniego w świetle ostatnich transferów do Interu(Shaqiri, Podolski). Jeżeli chodzi o kadrę i powołania to jednak wszystko weryfikuje forma zawodnika, bo otrzymać powołanie Czytaj całość
avatar
KUBOTA
24.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Też nie przepadam za "farbowanymi lisami". Z drugiej strony, jeśli czują się Włochami i chcą walczyć o sukcesy w barwach Italii to co robić? Mam spory dylemat, ale chyba lepiej faktycznie dać s Czytaj całość