Marco Reus wziął udział w tym sezonie w 17 spotkaniach ligowych, a 11 meczów opuścił na skutek kontuzji. W pojedynkach, w których przebywał na boisku, Borussia Dortmund zdobywała średnio 1,47 punktu, zaś pod jego nieobecność sięgała przeciętnie po zaledwie 0,73 punktu.
[ad=rectangle]
Różnica widoczna jest również w statystykach strzeleckich: 1,41 gola na mecz z reprezentantem Niemiec i 1,00 trafienia bez Reusa. Co więcej, BVB straciło znacznie więcej bramek, kiedy asa atutowego Juergena Kloppa nie było na boisku (1,64 do 1,18 straconego gola).
Bez niespełna ofensywnego pomocnika Borussia wygrała tylko dwa spotkania i bardzo możliwe, że gdyby nie Reus, autor 7 bramek oraz 5 asyst, zajmowałaby teraz pozycję spadkową w tabeli Bundesligi. Pierre-Emerick Aubameyang legitymuje się wprawdzie korzystniejszym dorobkiem indywidualnym (12 goli i 5 asyst), ale Gabończyk rozegrał aż dziesięć meczów więcej niż Niemiec.
Niegroźna kontuzja wykluczyła gwiazdora BVB z udziału w meczu Pucharu Niemiec z Hoffenheim oraz pojedynku ligowym z Borussią M'gladbach. Reus powinien być gotowy do gry już w kolejnym spotkaniu żółto-czarnych przeciwko SC Paderborn 07 i wraz z kolegami powalczyć w końcówce sezonu o awans do Ligi Europy.