Seria trzynastu meczów ligowych bez zwycięstwa sprawiła, że Tayfun Korkut po niespełna 16 miesiącach pracy w Hannoverze 96 stracił posadę. Prezydent Martin Kind i dyrektor sportowy Dirk Dufner darzyli Turka dużym zaufaniem, ale nie mogli dłużej czekać, ponieważ zespół znalazł się tuż nad strefą spadkową.
[ad=rectangle]
Następcą Korkuta został dosyć nieoczekiwanie Michael Frontzeck. To 19-krotny reprezentant Niemiec, który w trenerskiej karierze prowadził już Alemannię Aachen (2006-2007), Arminii Bielefeld (2008-2009), Borussię M'gladbach (2009-2011) i FC St. Pauli (2012-2013). W żadnym z tych zespołów nie osiągał satysfakcjonujących wyników, przykładowo z Gladbach zdobywał tylko 1,05 punktu na mecz.
- Frontzeck bardzo dobrze zna Bundesligę i ma już spore doświadczenie. Jestem przekonany, że z nim utrzymamy się w najwyższej klasie rozgrywkowej - stwierdził Dirk Dufner, anonsując zatrudnienie 51-letniego szkoleniowca, którego debiut na ławce trenerskiej będzie miał miejsce w domowym pojedynku z TSG 1899 Hoffenheim.
Dodajmy, że poważnym kandydatem do objęcia Hannoveru był doświadczony Peter Neururer, ale działacze ostatecznie nie zdecydowali się szkoleniowca Die Roten w latach 1994-1995 oraz 2005-2006.