Niegroźna kontuzja Radosława Sobolewskiego

Radosław Sobolewski w meczu pomiędzy Górnikiem Zabrze i PGE GKS-em Bełchatów zagrał tylko w pierwszej połowie. Po przerwie został zmieniony, a powodem rotacji była kontuzja kapitana Trójkolorowych.

Radosław Sobolewski urazu nabawił się w 20. minucie spotkania, kiedy to ostro zaatakował go Szymon Sawala. Gracz PGE GKS-u Bełchatów za faul został ukarany przez sędziego Pawła Raczkowskiego żółtą kartą, a "Sobol" potrzebował interwencji lekarzy. Kapitan zabrzańskiego klubu na chwilę opuścił boisko, ale wrócił do gry.
[ad=rectangle]

Widać było, że brutalne wejście Sawali dało się we znaki Sobolewskiemu. Doświadczony pomocnik do końca pierwszej połowy nie był zbyt widoczny. W przerwie szkoleniowiec Górnika postanowił dokonać jednej roszady. W miejsce Sobolewskiego wszedł Rafał Kurzawa.

Na szczęście uraz gracza Górnika nie jest poważny i do dyspozycji trenera "Sobol" powinien być już podczas najbliższego spotkania ligowego, w którym Trójkolorowi zmierzą się na wyjeździe z Pogonią Szczecin. - Radek Sobolewski mocno został trafiony w prawą kostkę i nie pozwalało mu to kontynuować gry. Myślę, że do następnego meczu będzie do dyspozycji - przyznał na pomeczowej konferencji Józef Dankowski.

Poniedziałek był jednak szczęśliwym dniem dla Górnika Zabrze. Ślązacy na własnym stadionie wygrali po raz pierwszy od 23 sierpnia, kiedy to pokonali Górnika Łęczna. Bramki dla Trójkolorowych w starciu z PGE GKS-em Bełchatów zdobyli Rafał Kosznik oraz Ołeksandr Szeweluchin. Po 28. kolejce Górnik Zabrze zajmuje szóste miejsce w ligowej tabeli. Nad dziewiąta Pogonią Szczecin zabrzanie mają dwa punkty przewagi.

Źródło artykułu: