Termalica Bruk-Bet Nieciecza to jedna z trzech drużyn, które rozstrzygną między sobą walkę o dwa miejsca premiowane awansem. Matematyczne szanse na promocję ma jeszcze grupa pościgowa, ale dystans między trójką liderów a resztą stawki jest potężny.
Słoniki rozegrają drugi z rzędu mecz na swoim terenie. Tu zdobywają wiosną punkty i prezentują lepszy futbol niż na wyjazdach. Piotr Mandrysz i jego podopieczni będą znać wszystkie wyniki kolejki. W sobotę KGHM Zagłębie Lubin rozbił w pył GKS Katowice 5:0, a Wisła Płock gra w niedzielę w hitowo zapowiadającym się meczu z Arką Gdynia.
[ad=rectangle]
Trener Mandrysz ma dobrą sytuację kadrową. Pod znakiem zapytania stoi jedynie występ kontuzjowanego Patryka Fryca. - Po pokonaniu w ostatnim meczu Miedzi, która wiosną bardzo dobrze się spisuje, zawodnicy są w bardzo dobrych nastrojach. Na zajęciach widać entuzjazm. Chcemy po kolejnym spotkaniu cieszyć się z trzech punktów - cytuje szkoleniowca niecieczan witryna klubu.
Jesienią było pewne, że potyczka ze Stomilem Olsztyn nie będzie spacerkiem dla Słoni. Tym razem jest to niewiadoma. Potencjał zespołu Mirosława Jabłońskiego jest duży, kadra w zasadzie nie została znacząco osłabiona, a jednak zespół jest bardziej chimeryczny niż przed nerwowymi, zimowymi przygotowaniami.
Olsztynianie nie walczą w tym sezonie o awans, nie grozi im sportowy spadek. Z 38 punktami zajmują miejsce w środku tabeli. Mają przynajmniej kilka powodów, by w niedzielę pokazać się z jak najlepszej strony. W mieście trwa dyskusja o sposobie finansowania klubu i stopniu, w jakim zaangażowane zostaną w Stomil środki publiczne. Natomiast Mirosław Jabłoński, czyli opiekun Stomilu, ma coś do udowodnienia w Niecieczy, gdzie sternicy Termaliki zwolnili go po rozegraniu ledwie kilku spotkań.
Przed tygodniem Stomil zremisował rzutem na taśmę 1:1 z Chrobrym Głogów. Było to delikatne rozczarowanie. - Na treningach to wszystko wychodzi, wygląda ładnie, a przychodzi mecz i brakuje nam swobody. Mamy taką sytuację w tabeli, że powinniśmy to wszystko robić swobodnie. Jesteśmy napakowani i spięci - wskazał mankament Jabłoński, któremu ze składu wypadł zdyskwalifikowany na dwa mecze Roman Maczułenko.
Historia spotkań jest słodko-gorzka dla obu ekip. Były starcia zacięte, był pogrom, był jesienią bezbramkowy remis. Generalnie po dwie wygrane obu ekip i dwa remisy. Warto jednak odnotować, że w Niecieczy goście jeszcze nie triumfowali. Jeżeli uda się im ta sztuka w niedzielę, to sprawią niespodziankę i solidnie pokrzyżują szyki rywalowi.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Stomil Olsztyn / nd. 26.04.2015 godz. 16.30
Przewidywane składy:
Termalica: Nowak - Jarecki, Kopacz, Czerwiński, Chomiuk - Janeczko, Kaczmarczyk, Pleva, Plizga, Biskup - Drozdowicz.
Stomil: Skiba - Bucholc, Berezowskij, Czarnecki, Wełna - Żwir, Jegliński, Pa. Głowacki, Kowal, Pi. Głowacki - Jamróz.
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).
Zamów relację z meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Stomil Olsztyn
Wyślij SMS o treści PILKA.STOMIL na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Stomil Olsztyn
Wyślij SMS o treści PILKA.STOMIL na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT