Jakub Kosecki na razie nie ma pewnego miejsca w wyjściowej jedenastce Legii. Norweski szkoleniowiec Henning Berg w pierwszej kolejności stawia na Michała Żyrę i Michała Kucharczyka.
- Kuba Kosecki jak każdy piłkarz kiedy czuje, że jest potrzebny to gra "na maksa" ile może. Jego obecna sytuacja w Legii na pewno go nie buduje - powiedział Roman Kosecki, ojciec Jakuba Koseckiego.
Trener Berg jest już w Legii na tyle długo, aby doskonale orientować się w możliwościach poszczególnych piłkarzy i nie jest przecież samobójcą, aby rezygnować z Koseckiego gdyby ten był lepszymCzytaj całość
kosjan59
1.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobry piłkarz ma pewne miejsce w drużynie a słaby na rezerwie i przestań płakać cieniasie.
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką