Arsene Wenger: Jose Mourinho nie szanuje innych menedżerów

Nie milkną echa wydarzeń towarzyszących niedzielnemu meczowi Arsenalu z Chelsea. Arsene Wenger znów wdał się w spór z Jose Mourinho. Co powiedział tym razem?

Przepychanki słowne zaczęły się od okrzyków kibiców Kanonierów, którzy zarzucili rywalom nudny styl gry. "The Special One" skwitował to stwierdzeniem, że zdecydowanie bardziej nudne jest czekanie dziesięć lat na mistrzostwo Anglii.

Arsene Wenger również nie odmówił sobie komentarza. - Najważniejszą rzeczą dla menedżera jest poszanowanie kolegów po fachu. Niektórzy powinni się pod tym względem poprawić - stwierdził opiekun Arsenalu, cytowany przez BBC. Nietrudno się domyślić, że chodziło mu właśnie o Jose Mourinho.
[ad=rectangle]
Obaj panowie nie pałają do siebie sympatią od bardzo dawna. Portugalczyk nazwał niegdyś Francuza "specjalistą od porażek", a podczas jesiennego starcia The Blues z Kanonierami na Stamford Bridge (2:0) między szkoleniowcami doszło do przepychanki przy linii bocznej.

Komentarze (13)
avatar
fivb013
1.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W każdym razie obu nie brakuje wyników :) 
Matej444
1.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wydano na niego 80 mln euro, a on spłaca się takimi oto golami
http://www.z-falsza.pl/2015/05/01/james-specjalista-od-przepieknych-bramek/ 
avatar
wislok
1.05.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Mourinho stwierdził fakt, rozumiem,że Wengera boli prawda. 
avatar
brudnagira
1.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Do czasu kupienia klubu przez Abramowicza, Chelsea zdobyła Mistrzostwo Anglii tylko jeden raz i to w 1955r, potem 50 lat czekali na kolejne mistrzostwo. To czekanie musiało być strasznie nudne Czytaj całość