Luis Enrique nie miał dotąd w zespole kłopotów z kontuzjami i liczył, że na Camp Nou wystawi najsilniejszy skład. Z powodu urazu ścięgna Achillesa na murawę nie wybiegnie jednak Jeremy Mathieu, który mógł utworzyć duet stoperów z Gerardem Pique. Pod nieobecność Francuza, jedynego niedysponowanego gracza FCB, pewniakiem do gry na środku obrony jest Javier Mascherano, a w odwodzie pozostaje Marc Bartra.
[ad=rectangle]
Lista nieobecnych w Bayernie Monachium jest natomiast długa. We wtorek do Arjena Robbena, Holgera Badstubera, Francka Ribery'ego i Davida Alaby dołączył Sebastian Rode, który regularnie dostaje szanse gry od Pepa Guardioli. Uzdolniony pomocnik zmaga się z lekką kontuzją i może wrócić już na spotkanie rewanżowe. Rode raczej nie wystąpiłby od pierwszego gwizdka.
Wciąż nie wiadomo, czy Guardiola zdecyduje się posłać na boisko Roberta Lewandowskiego. - Zobaczymy w środę - stwierdził Polak, pytany przed odlotem do Katalonii, czy weźmie udział w pierwszym spotkaniu półfinałowym. Jeśli "Lewy" nie będzie mógł zagrać, trener pośle do boju Mario Goetze albo Claudio Pizarro.
16 czerwca Polska zagra z Grecją
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)