Podbeskidzie Bielsko-Biała oddaliło widmo spadku. "Remisy dają już zbyt mało"
Pod wodzą Dariusza Kubickiego Podbeskidzie Bielsko-Biała odniosło zwycięstwo nad PGE GKS Bełchatów i zainkasowało trzy cenne punkty w grupie spadkowej.
Pomimo tego, że przez dłuższą część meczu gospodarzom wystarczyła tylko jedna bramka do wyrównania, nie potrafili oni stwarzać korzystnych sytuacji pod bramką rywala. Trener dokonał zmian ofensywnych, ale i to nie przyniosło efektu. - W pewnym momencie za głęboko się cofnęliśmy i zrobiłem zmianę, która ponownie pokazuje, że nie chcieliśmy bronić wyniku, ale jeszcze zaatakować. Wprowadzony na boisko Darek Kołodziej się sprawdził, wszyscy wiemy jakim uderzeniem on dysponuje i pokazał to kolejny raz. Nie takie straty w futbolu odrabiano, ale po tej bramce byłem pewny że nic złego się nam nie stanie - powiedział szczęśliwy po zwycięstwie trener Górali.
Dzięki temu zwycięstwu Podbeskidzie Bielsko-Biała dopisało trzy punkty do swojego dorobku, pozostając na pierwszym miejscu w grupie spadkowym (na dziewiątym ogólnie). We wtorek podopieczni Dariusza Kubickiego zmierzą się z Ruchem Chorzów.