Serie A: Nie ma mocnych na Juventus! Napoli pokonane w Turynie, świetny Buffon

Juventus Turyn nie zagrał w optymalnym składzie, ale w 37. kolejce Serie A pokonał SSC Napoli po golach Roberto Pereyry, Stefano Sturaro oraz Simone Pepe. Dla gości trafił tylko David Lopez.

W tym artykule dowiesz się o:

Massimiliano Allegri po finale Pucharu Włoch (2:1 z Lazio po dogrywce) dał odpocząć kilku podstawowym zawodnikom, w tym Giorgio Chielliniemu, Arturo Vidalowi oraz Carlosowi Tevezowi, ale to nie przeszkodziło Juventusowi rozegrać bardzo dobrych zawodów. Pierwsza połowa nie była porywającym widowiskiem, a gospodarze zdobyli jednego gola (Kingsley Coman pięknym podaniem obsłużył Roberto Pereyrę) i zasłużenie prowadzili.
[ad=rectangle]
Po przerwie zrobiło się już znacznie ciekawiej, bowiem drużyna Rafaela Beniteza zagrała z zębem. W 49. minucie arbiter podyktował jedenastkę za zagranie ręką Kwadwo Asamoaha, ale Gianluigi Buffon kapitalnie obronił próbę Lorenzo Insigne. W porę nie zareagowała jednak defensywa Juventusu i do piłki dopadł David Lopez, pakując ją do siatki.

Neapolitańczycy zwietrzyli szansę na zwycięstwo i zaczęli odważnie atakować, a Starą Damę kilka razy musiał ratować Buffon. Doświadczony bramkarz bronił na niezwykle wysokim poziomie. Tymczasem w 77. minucie niczym profesor w polu karnym SSC zachował się Stefano Sturaro, który oszukał trzech rywali i bez trudu pokonał Mariano Andujara.

W doliczonym czasie gry rozsądek stracił Miguel Britos, który bez piłki z "główki" uderzył Alvaro Moratę. Obrońca oczywiście otrzymał czerwoną kartkę, a jako że jego atak miał miejsce w polu karnym, to Luca Banti podyktował jedenastkę. Tej nie zmarnował żelazny rezerwowy Bianconerich Simone Pepe i przypieczętował triumf swojej drużyny.

Juventus przed starciem finałowym z FC Barceloną zagra jeszcze w lidze z Hellasem Werona. Napoli czeka natomiast potyczka z Lazio Rzym, która będzie miała znaczenie dla podopiecznych Beniteza w kontekście walki o awans do Ligi Mistrzów tylko wówczas, jeśli Biancocelesti przegrają w derbach z AS Romą. W przeciwnym razie ekipa ze Stadio San Paolo na pewno nie wskoczy już na podium.

Juventus Turyn - SSC Napoli 3:1 (1:0)
1:0 - Pereyra 13'
1:1 - Lopez 50'
2:1 - Sturaro 77'
3:1 - Pepe (k.) 90+3'

W 50. minucie Insigne nie wykorzystał rzutu karnego (Buffon obronił).

Składy:

Juventus: Buffon - Padoin, Barzagli (46' Bonucci), Ogbonna, Asamoah - Pogba, Marchisio (71' Pirlo), Sturaro - Pereyra (79' Pepe) - Coman, Morata.

Napoli: Andujar - Maggio, Albiol, Britos, Ghoulam - Lopez, Gargano (78' Jorginho) - Callejon, Insigne (68' Hamsik), Mertens - Higuain (46' Gabbiadini).

Czerwona kartka: Britos /90+2'/ (Napoli).

Żółta kartka: Asamoah (Juventus) oraz Ghoulam (Napoli).

Sędzia: Luca Banti.

TABELA SERIE A ->>>

Grzegorz Krychowiak prosi polskich kibiców o wsparcie

Komentarze (4)
avatar
Maras27
23.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Świetny sezon Juve. Oficjalnie już 2 trofea, a jeszcze trzecie "na ostatniej prostej" ;) 
razorback
23.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fatalne zachowanie sfrustrowanego Napoli to tylko dowód na to, dlaczego nic nie osiągnęli w tym sezonie. Z resztą to co zrobił Britos odbije się szerokim echem w Europie. 
avatar
bobryt
23.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i pięknie :)