Jasmin Burić boisko w Gdańsku musiał opuścić pod koniec spotkania. Wcześniej golkiper Lecha Poznań zanotował kilka fantastycznych parad i był jednym z najlepszych zawodników na placu gry. - Poczułem ból i nie mogłem nawet dobrze wykopać piłki - komentował 28-letni golkiper.
[ad=rectangle]
- W poniedziałek będę miał szczegółowe badania i dopiero wtedy będzie można coś powiedzieć. Mam nadzieję, że nie jest to koniec sezonu dla mnie. Chciałbym jeszcze zagrać i pomóc drużynie w tych ważnych meczach - stwierdził Buric.
W 2010 roku mistrzostwo Polski Lech Poznań zdobył bez... Jasmina Buricia, który również w ostatniej fazie sezonu doznał kontuzji. - Nie chciałbym, żeby ta sytuacja się powtórzyła. Chciałbym zdobyć tytuł mistrza Polski i w tym czasie występować na boisku.
Lechici w Gdańsku wygrali bardzo ważny mecz. W końcówce gdańszczanie mogli wyrównać, jednak świetnie na linii spisał się Maciej Gostomski. Przed Lechem teraz teoretycznie mecze ze słabszymi rywalami. Lechia na PGE Arenie zagra jeszcze z... Legią Warszawa i być może będzie to najważniejsze starcie w kontekście mistrzostwa.
- Wygraliśmy ciężkie spotkanie. Cieszymy się bardzo. Rzutu karnego pod koniec nie widziałem. Interwencja Macieja Gostomskiego była po prostu świetna. Chwała mu za to - zakończył Burić.