Trio ruszyło po awans, Kotwica zerwała się na dno - wyniki 33. kolejki II ligi

30 goli padło w niedzielę na boiskach II ligi. Zagłębie Sosnowiec, Energetyk ROW Rybnik i MKS Kluczbork są o krok od awansu, natomiast totalnie skompromitował się Raków Częstochowa.

W tym artykule dowiesz się o:

Przedostatnia niedziela sezonu była zarazem niedzielą szaloną. Piłkarze kazali czekać na wyniki do ostatnich chwil, nie zabrakło niespodzianek i dramaturgii. Jak zresztą przez całe rozgrywki. W końcu udzielili także kilku odpowiedzi na kluczowe pytania. Zwycięzcami dnia są Zagłębie Sosnowiec, Energetyk ROW Rybnik i MKS Kluczbork. Tym razem wygrały kluczowe mecze i wszystko teraz zależy od nich. Jeżeli nie potkną się w meczach na własnym terenie - zameldują się na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy.
[ad=rectangle]
Lider z Sosnowca wygrał z walczącą o utrzymanie Kotwicą Kołobrzeg. Błyskawicznie wyszedł na prowadzenie po akcji młodych Mateusza Września i Konrada Budki. Pierwszy w roli asystującego, a drugi w roli strzelca rozmontowali zawodną w tym sezonie obronę beniaminka. Skromna przewaga wystarczyła do końca meczu. Kotwica próbowała odwrócić sytuację i poprawić swoje położenie, ale nie potrafiła. Za tydzień spadnie z ligi, jeżeli Puszcza Niepołomice nie przegra w Sosnowcu, a na dodatek musi sama wygrać.

Klasyczny eliminator padł łupem Energetyka ROW Rybnik. Drużyna Marcina Prasoła triumfowała w Stargardzie Szczecińskim i wyeliminowała Błękitnych z walki o bezpośredni awans. Drużyna z Pomorza prowadziła, ale tuż przed przerwą skomplikowała swoją sytuację. Straciła bramkę i zawodnika, a takie detale decydują przy podobnej klasie drużyn. ROW zdobył jeszcze dwa gole i nie była w stanie zbić go z pantałyku odpowiedź Radosława Wiśniewskiego. Wynik 3:2 i rybniczanie mogą przyklepać awans wygraną ze zdegradowaną Limanovią Limanowa.

Dość niespodziewanie MKS Kluczbork okazał się bezbłędny w małej twierdzy Puszczy Niepołomice. Podobnie jak Zagłebie wyszedł szybko na prowadzenie i pokazał, że uczy się na błędach. Tym razem nie stracił przewagi i trafienie Jakuba Grzegorzewskiego wystarczyło biało-niebieskim do zwycięstwa. A Puszcza musi się jeszcze pomartwić o utrzymanie przez długie siedem dni.

Wiele zyskać mogli także gracze Rozwoju Katowice i Stali Stalowa Wola, ale w końcówkach stracili wywalczone przewagi. Stalówka grała w Brzesku i dzięki Łukaszowi Sekulskiemu prowadziła 3:2. Król strzelców zdobył klasycznego hat-tricka w 10 minut. Do szczęścia zabrakło Stali tyle samo - 600 regulaminowych sekund. Jeszcze bliżej sukcesu był Rozwój, ale pozwolił Zniczowi Pruszków trafić na 1:1 w doliczonym czasie.

Totalnie skompromitował się Raków Częstochowa. Grał u siebie, z przeciwnikiem, który jest mocny na swoim terenie, ale statystykami wyjazdowymi nie rzuca na kolana. Tymczasem Nadwiślan Góra zdobył w Częstochowie cztery gole, a nie stracił żadnego. To wynik wręcz nieprawdopodobny, ponieważ Raków był najsilniejszym ligowcem w 2015 roku. Takiej porażki nie odniósł od bardzo dawna. Szans na awans jeszcze nie pogrzebał, ale w ostatniej kolejce sezonu nie będzie już uciekać rywalom, a gonić.

Szans na udział w barażu nie straciła jeszcze Stal Mielec, która zgodnie z przewidywaniami pokonała Wisłę Puławy. I to okazale - 4:0. Duma Powiśla dawno zapomniała o swojej formie z początku wiosny i łatwo oddała pole mielczanom. Po dwa gole wbili Bartosz Nowak oraz Sebastian Łętocha i za tydzień mecz Stali w Kluczborku może być języczkiem u wagi w grze o awans. Na zachód Polski pojedzie jeszcze o coś powalczyć i nie będzie to przysłowiowa pietruszka.

O nic grano w Legionowie oraz w Limanowej. Drużyna z Mazowsza zremisowała z Górnikiem Wałbrzych, choć przez niemal 90 minut grała w osłabieniu po czerwonej kartce dla Pawła Waśkowa. Wynik na 1:1 ustalił Szymon Lewicki. Limanovia zorganizowała swoim kibicom mecz na osłodę po spadku. Pokonała aż 4:1 mizerną wiosną Siarkę Tarnobrzeg. Hat-trickiem popisał się Martin Pribula, a czwartego gola dorzucił Maciej Mysiak.

Wyniki 33. kolejki:

Rozwój Katowice - Znicz Pruszków 1:1 (0:0)
1:0 - Sebastian Gielza 87'
1:1 - Maciej Górski 90'

Raków Częstochowa - Nadwiślan Góra 0:4 (0:1)
0:1 - Dawid Ogrocki 44'
0:2 - Adam Setla 75'
0:3 - Tomasz Matysek 87'
0:4 - Bartłomiej Wasiluk 90'

Limanovia Limanowa - Siarka Tarnobrzeg 4:1 (2:1)
0:1 - Robert Tunkiewicz 13'
1:1 - Martin Pribula 22'
2:1 - Maciej Mysiak 42'
3:1 - Martin Pribula 52'
4:1 - Martin Pribula 67'
 
Błękitni Stargard Szczeciński - Energetyk ROW Rybnik 2:3 (1:1)
1:0 - Robert Gajda 40'
1:1 - Michał Płonka 43'
1:2 - Roland Buchała 59'
1:3 - Sebastian Musiolik 74'
2:3 - Radosław Wiśniewski 76'

Okocimski Brzesko - Stal Stalowa Wola 3:3 (2:0)
1:0 - Jurij Hłuszko 4'
2:0 - Jurij Hłuszko 23'
2:1 - Łukasz Sekulski (k.) 50'
2:2 - Łukasz Sekulski 53'
2:3 - Łukasz Sekulski 60'
3:3 - Taras Jaworskij 80'

Legionovia Legionowo - Górnik Wałbrzych 1:1 (0:0)
0:1 - Kamil Śmiałowski 69'
1:1 - Szymon Lewicki 86'
 
Stal Mielec - Wisła Puławy 4:0 (2:0)
1:0 - Bartosz Nowak 18'
2:0 - Bartosz Nowak 23'
3:0 - Sebastian Łętocha 82'
4:0 - Sebastian Łętocha 89'

Puszcza Niepołomice - MKS Kluczbork 0:1 (0:1)
0:1 - Jakub Grzegorzewski 5'

Kotwica Kołobrzeg - Zagłębie Sosnowiec 0:1 (0:1)
0:1 - Konrad Budek 6'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 MKS Kluczbork 34 16 11 7 44:30 59
2 Zagłębie Sosnowiec 34 15 13 6 53:37 58
3 Rozwój Katowice 34 16 9 9 54:40 57
4 Raków Częstochowa 34 17 6 11 43:34 57
5 ROW 1964 Rybnik 34 15 11 8 51:37 56
6 Błękitni Stargard 34 16 7 11 46:42 55
7 Stal Stalowa Wola 34 15 9 10 54:41 54
8 Stal Mielec 34 14 10 10 49:42 52
9 Znicz Pruszków 34 11 13 10 40:35 46
10 Nadwiślan Góra 34 12 9 13 49:52 45
11 Legionovia Legionowo 34 11 9 14 48:48 42
12 Siarka Tarnobrzeg 34 11 8 15 41:51 41
13 Wisła Puławy 34 10 9 15 45:53 39
14 Okocimski Brzesko 34 8 15 11 32:43 39
15 Puszcza Niepołomice 34 8 12 14 37:43 36
16 Kotwica Kołobrzeg 34 8 11 15 45:51 35
17 Górnik Wałbrzych 34 7 9 18 30:57 30
18 Limanovia Limanowa 34 6 9 19 30:55 27
Źródło artykułu: