Ilkay Gundogan w Barcelonie, Bayernie, a może w Anglii? Niemiec wkrótce podejmie decyzję

Odejście Ilkaya Gundogana z Borussii Dortmund jest przesądzone, ale nie wiadomo, jaki kierunek obierze pomocnik. Zainteresowanych pozyskaniem go nie brakuje.

Borussia Dortmund postanowiła sprzedać Ilkaya Gundogana po tym, jak odmówił on przedłużenia kontraktu. Klubowi zależy na zarobku, dlatego nie będzie czynić przeszkód reprezentantowi Niemiec tym bardziej, że pozyskała już dwóch nowych środkowych pomocników (Gonzalo Castro i Juliana Weigla), a zamierza sięgnąć także po Johannesa Geisa.
[ad=rectangle]
W sobotę Gundogan rozegrał ostatni mecz w żółto-czarnych barwach. Strój w jakich kolorach zakładał będzie w rozgrywkach 2015/2016? - Tuż po finale nie chciałbym wypowiadać się na temat klubowej przyszłości. Mogę powiedzieć tyle, że rozmowy trwają, a decyzja jeszcze nie zapadła - nabrał wody w usta niespełna 25-letni zawodnik.

Według doniesień hiszpańskiej prasy sprzed kilku tygodni Gundogan wybrał FC Barcelonę i zgodził się nawet na to, że dla Dumy Katalonii będzie mógł grać dopiero od stycznia 2016 roku (klub posiada zakaz transferowy do tego czasu). Z drugiej strony brytyjska prasa sugerowała, że "Gundo" ustalił już warunki kontraktu z Manchesterem United, dodając, iż sprowadzić chce go również Arsenal Londyn.

Niewykluczone jednak, że najbliżej pozyskania byłego gracza 1.FC Nuernberg jest Bayern Monachium. Świadczy o tym niedawna wypowiedź Matthiasa Sammera. - Ilkay to wspaniały piłkarz, który po poważnej kontuzji potrafił odzyskać formę i jeszcze się rozwinąć. Bez wątpienia jest interesującym zawodnikiem na rynku transferowym - stwierdził dyrektor sportowy.

Jeśli wymienione kluby rozpoczną licytację, cena za Gundogana może sięgnąć nawet 30 mln euro, mimo że jego umowa z Borussią wygasa już w 2016 roku. Bardziej prawdopodobne jednak, iż piłkarz zdecyduje się na transfer do jednej z drużyn i dortmundczycy nie będą mogli przebierać w ofertach.

Komentarze (0)