- Jestem zaskoczony tak surową karą. Greń przedstawił mało wiarygodne dowody swojej niewinności, ale jest to niewspółmierna kara do przewinienia. 10 letnie kary były w Rosji u Sołżenicyna i to na pracę w łagrach. Jeszcze niedawno piłkarze byli dyskwalifikowani za ustawianie meczów na trzy lata, a niektórzy nawet wciąż grają. Wydaje mi się, że korupcja jest zdecydowanie większym przewinieniem niż handel biletami. Traktuję to jako karą za to, że Kazimierz Greń przeszedł do opozycji w stosunku do prezesa Bońka. To jest element polityki - uważa Cezary Kucharski, były reprezentant Polski i menedżer Roberta Lewandowskiego oraz Grzegorza Krychowiaka.
{"id":"","title":""}
Źródło: TVN24/x-news