Starzyński, Kuświk i Babiarz na rozdrożu

Kilku piłkarzom Ruchu Chorzów z 30 czerwca kończy się kontrakt w klubie. Zawodnicy Niebieskich powiedzieli nam jak widzą swoją najbliższą przyszłość.

Działaczy Ruchu Chorzów czeka czas wzmożonej pracy. Po zakończeniu sezonu Niebiescy, aby nie stracić szkieletu drużyny, muszą przedłużyć umowy z niektórymi zawodnikami. - Do tej pory nikt ze mną nie rozmawiał. Nie wiem jaka będzie moja przyszłość. W sobotę wyjeżdżam na urlop, po powrocie wszystko się wyjaśni - powiedział po wygranym spotkaniu z Zawiszą Bydgoszcz Bartłomiej Babiarz.
[ad=rectangle]
Jednak to nie filigranowy pomocnik Ruchu jest najsmaczniejszym kąskiem wśród graczy Niebieskich. Wiele klubów zainteresowanych jest pozyskaniem najskuteczniejszego zawodnika Grzegorza Kuświka. - Obecnie z nikim nie rozmawiam na temat umowy. W nadchodzącym tygodniu będziemy negocjować z działaczami w Chorzowie. Nie wiem jaka będzie moja przyszłość - stwierdził napastnik.

Istnieją szanse, że w Chorzowie pozostanie lider drugiej linii Filip Starzyński. "Figo" ma przedłużyć z Niebieskimi umowę o rok. W kontrakcie ma być zapisana kwota, za którą piłkarz będzie mógł być wykupiony z Cichej. - Nie potwierdzam i nie zaprzeczam - stwierdził zawodnik, który decyzję o swojej przyszłości ma podjąć po powrocie z urlopu.
[event_poll=52095]

Komentarze (0)