Konia z rzędem temu, kto przed rozpoczęciem ligowych zmagań postawiłby na to, że to właśnie Kamil Wilczek zostanie królem strzelców najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Napastnik Piasta Gliwice na to trofeum sumiennie jednak zapracował, będąc przez cały sezon ważnym ogniwem swojej drużyny.
[ad=rectangle]
- Przeciwnicy nie śpią, też chcą strzelać bramki i wygrywać. Jeśli po ostatniej kolejce będę najlepszy, to wtedy będę się cieszył - mówił piłkarz jeszcze nie tak dawno temu. Teraz T-Mobile Ekstraklasa zakończyła już swoje rozgrywki, a żaden z zawodników Wilczka nie dogonił. 27-letni napastnik z Wodzisławia Śląskiego może więc fetować swój sukces. Strzelił 20 goli, a w drugi w zestawieniu Flavio Paixao ze Śląska zgromadził osiemnaścijue trafień.
Wiadomo już także, że Kamil Wilczek w przyszłym sezonie nie będzie reprezentował barw Piasta. Król strzelców T-Mobile Ekstraklasy nie przedłuży wygasającego wraz z końcem sezonu kontraktu z gliwiczanami. Na brak ofert napastnik na pewno nie może narzekać. Na którą się zdecyduje?
Klasyfikacja strzelców T-Mobile Ekstraklasy: