Werder Brema chce definitywnie pozbyć się Ludovika Obraniaka

Caykur Rizespor nie skorzystał z możliwości wykupienia Ludovika Obraniaka, ale pomocnik nie wróci do Werderu Brema. Niemcy nie wiążą przyszłości z Francuzem posiadającym polski paszport.

W styczniu bieżącego roku Ludovic Obraniak trafił na wypożyczenie z Werderu Brema do Caykur Rizesporu. W Turcji poradził sobie przyzwoicie i w 18 oficjalnych występach zdobył 2 gole oraz zaliczył 5 asyst. Mimo to klub nie zdecydował się wykorzystać opcji przeprowadzenia transferu definitywnego za 1,5 mln euro.
[ad=rectangle]
Według Bildu Rizespor chciałby pozyskać Obraniaka, jednak za mniejszą sumę, a ponieważ Werder koncentruje się na definitywnym pozbyciu się pomocnika, osiągnięcie porozumienia jest możliwe. W grę wchodzi kwota odstępnego na poziomie 500 tysięcy euro, czyli nie rażąco niższa od tej, którą bremeńczycy zapłacili w 2014 roku Girondins Bordeaux (1,5 mln euro).

- Chcemy jak najszybciej rozwiązać sytuację Obraniaka oraz Elii i w tej sprawie rozmawiamy z innymi klubami - przyznaje dyrektor sportowy Thomas Eichin, cytowany przez magazyn Kicker, odnosząc się również do Eljero Elii, który powraca z wypożyczenia do Southampton. Dodajmy, że dorobek "Ludo" w Werderze to zaledwie 13 spotkań i tylko jedno trafienie.

Źródło artykułu: