W komunikacie, który wystosował klub, napisano, że nie było szans na porozumienie na linii menedżer - władze. - Istnieją między nami fundamentalne różnice i dalsza współpraca nie była możliwa - podkreślono w komunikacie.
[ad=rectangle]
Leicester City po kapitalnej drugiej części sezonu zakończyło rozgrywki na wysokim 14. miejscu, a przez wiele miesięcy okupowało ostatnią pozycję w lidze. Jeszcze w marcu Nigel Pearson o mały włos, a straciłby pracę, ale ostatecznie pozostał na swoim stanowisku. Kolejne tygodnie udowodniły, że była to dobra decyzja.
Kilka tygodni temu rozwiązano kontrakt z trzema piłkarzami (w tym z synem Pearsona), którzy korzystali z usług prostytutek, a także wygłaszali wobec nich rasistowskie komentarze.
Graczem Leicester City jest Marcin Wasilewski.