Teraz ma być już z górki. Latem 2011 roku doszło do pęknięcia jednego z "krokodyli" podtrzymujących liny, na których z kolei miał zostać ułożony dach na modernizowanym Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Prace zostały wstrzymane, rozpoczęły się poszukiwania winnych problemów ze śląskim gigantem. Po zmianach w projekcie w 2014 roku wznowiono prace na chorzowskim obiekcie, a kilka tygodni temu rozpoczęto przygotowania do ponownego podniesienia lin.
[ad=rectangle]
Trwająca blisko 2 tygodnie operacja "big lift 2" zakończyła się pełnym sukcesem. Liny na Stadionie Śląskim znalazły się we właściwym miejscu. Teraz przed budowniczymi dużo łatwiejsze etapy modernizacji.
Obiekt ma być oddany do użytku w pierwszej połowie 2017 roku. Mecze w roli gospodarza na Stadionie Śląskim ma rozgrywać Ruch Chorzów, którego podstawowy stadion przy ulicy Cichej 6 właśnie w 2017 roku ma być przebudowywany (modernizacja ma zakończyć się w... 2020 roku).
Dodajmy, że fani Niebieskich nie wyobrażają sobie, aby Ruch na stałe przeniósł się na Stadion Śląski. Kibice chorzowskiego klubu chcą, ażeby główną areną zmagań ich ulubieńców był obiekt przy Cichej, a na Stadionie Śląskim Niebiescy rozgrywaliby ważniejsze mecze w lidze i europejskich pucharach.