Według wszystkich doniesień medialnych Kamil Glik znalazł się na celowniku kilku ciekawych drużyn. W tym gronie wymieniało się m.in. Arsenal Londyn, Galatasaray Stambuł, Bayern Monachium i Manchester United.
[ad=rectangle]
W ostatnim czasie Włosi informowali, że Galatasaray nie doszedł do porozumienia z władzami Torino FC. Urbano Cairo ustalił cenę za środkowego obrońcę na 15 mln euro i nie zamierza jej obniżać, ponieważ sytuacja finansowa nie zmusza Torino do sprzedaży reprezentanta Polski. Turcy z kolei chcieli zapłacić zaledwie 5 mln euro.
Najnowsze wieści z Półwyspu Apenińskiego mówią o tym, że sam Glik podjął decyzję o pozostaniu na przyszły sezon w Torino FC. Obecnie środkowy obrońca reprezentacji Polski przebywa wraz z rodziną na wakacjach, ale po powrocie znów stanie na czele włoskiej drużyny.