W poprzedni czwartek Zagłębie Sosnowiec rozpoczęło przygotowania do występów w I lidze. W szeregach drużyny wciąż utrzymuje się dobra atmosfera, która wypracowana została podczas rundy wiosennej poprzedniego sezonu.
[ad=rectangle]
Nowym szkoleniowcem Zagłębia został Romuald Szukiełowicz, który jest zadowolony z postępów przygotowań. W środę 1 lipca jego podopieczni odnieśli drugie zwycięstwo, w meczu kontrolnym zmierzyli się z GKS-em Katowice, który pokonali na wyjeździe 2:1. - Jeżeli chodzi o sprawę zaangażowania i motoryki, to oceniam to bardzo pozytywnie. Brakuje nam jeszcze trochę jakości, zarówno w pierwszym, jak i w drugim ustawieniu, bo było za dużo indywidualnych strat, ale wygraliśmy, a zawsze gra się po to, żeby zwyciężyć - powiedział.
Choć wygrane budują atmosferę i pewność siebie zespołu, to sosnowiecki zespół nie zamierza spoczywać na laurach i dalej będzie pracował nad doskonaleniem swojej gry. Trener Szukiełowicz zauważył mankamenty w postawie swoich piłkarzy. - Fakt zwycięstwa cieszy, wpływa na koncentrację i mobilizację, ale w tej grupie zawodników nikt nie zachłyśnie się tą wygraną, bo ten mecz pokazał jednocześnie jak dużo pracy nas jeszcze czeka, szczególnie w doskonaleniu takiego elementu jak gra jeden na jeden, dłuższe utrzymanie się przy piłce. Niektórym zawodnikom w momencie kiedy już idzie, wymieniają kilka podań, zapala się sygnał do ataku, brakuję trochę cierpliwości - zaznaczył.
Przed Zagłębiem następne sparingi. W sobotę 4 lipca zmierzą się oni z bardziej wymagającym rywalem, a mianowicie z Wisłą Kraków. Spotkanie odbędzie się w Myślenicach.