Grzegorz Wojtkowiak: Poszczęściło się rywalom
Lechia Gdańsk zanotowała dwa remisy w Lotto Lubelskie Cup. W finale turnieju po rzutach karnych musiała uznać wyższość Hannoveru 96.
Paweł Patyra
Podopieczni Jerzego Brzęczka zmierzyli się w Lublinie z Szachtarem Donieck i Hannoverem 96. Zaprezentowali się z niezłej strony na tle zagranicznych rywali, choć wszystkie sztaby szkoleniowe zastosowały dużą rotację w składach. - To był fajnie obsadzony turniej. Mieliśmy okazję mierzyć się z dobrymi zespołami. Jest to dla nas nauka na przyszłość - ocenia Grzegorz Wojtkowiak.
Trener Lechii mógł przyjrzeć się sporemu gronu młodych piłkarzy, którzy mogliby zwiększyć rywalizację w zespole. W jego drużynie zagrało dziewięciu zawodników poniżej dwudziestego roku życia. - W swoim zespole mamy mnóstwo młodych zawodników, którzy zbierają doświadczenie przez to, że są z nami na obozie. Rzucenie ich na głęboką wodę w tym turnieju dało im możliwość uczenia się od najlepszych drużyn - przekonuje reprezentant Polski.