Michał Kucharczyk: Sportowa złość? Skończyło się na słowach
Legia zapowiadała rewanż na Lechu za przegrane mistrzostwo Polski, tymczasem w meczu o Superpuchar wypadła bardzo mizernie i poległa gładko 1:3.
Szymon Mierzyński
- Sportowa złość? Cóż... Skończyło się tylko na słowach i ciężko tak naprawdę powiedzieć dlaczego - przyznał Michał Kucharczyk.Podopieczni Henninga Berga chcieliby wyrzucić z głowy nieudany występ w Poznaniu, bo już niebawem czeka ich premierowe starcie w eliminacjach Ligi Europy. - Musimy się skupić na meczu czwartkowym. Długie przeżywanie porażki z Lechem nie wróżyłoby nam dobrze na przyszłość - dodał 24-latek.
Czy w przerwie meczu w Poznaniu trener Berg próbował korygować sprawy taktyczne? - Nie chcę mówić o tym co się działo w szatni. Takie rzeczy powinny zostawać między nami - oznajmił.
Legioniści potrzebują rychłego progresu, bowiem już w czwartek rozegrają pierwsze spotkanie II rundy eliminacyjnej Ligi Europy z rumuńskim FC Botosani.
Dusan Kuciak: Nadal uważam, że to my oddaliśmy mistrzostwo Lechowi