Piłkarze z Gliwickiej kolejny sezon spędzą w II lidze. Składana - po części - na nowo drużyna przypomina już tę, która budziła respekt przed każdym ligowcem. - Patrzę w przyszłość. Nie interesuje mnie to, co było. Jakby tamten mecz inaczej się potoczył, to by mnie tu nie było, inaczej wyglądałby zespół. Dlatego to, co było wcześniej mnie nie interesuje - zaznacza szkoleniowiec Ślązaków, którzy prezentują się coraz lepiej.
[ad=rectangle]
- Faktycznie, dwa pierwsze sparingi były słabe albo średnie w naszym wykonaniu, ale trzeba również przyznać, że graliśmy z przeciwnikami z wyższych lig. To jest ciekawa droga. Chłopcy posprawdzali się w tych spotkaniach tak jak w meczu Pucharu Polski. Widać progres w tym wszystkim, ale jeszcze długa, długa droga przed nami. Mamy dwa tygodnie do meczu ligowego i wiele rzeczy do dopracowania. Myślę, że z treningu na trening będzie to jeszcze lepiej wyglądało. To jest nasz cel - ocenia trener Dietmar Brehmer.
W ostatnich dniach z klubu wyszły informacje, że rozstrzygają się losy rybnickiej piłki. Drużyna wraz ze sztabem szkoleniowym podchodzi do tego z dystansem. - Takie rzeczy w ogóle mnie nie interesują. Chciałbym podziękować prezesowi Janikowi, że mi zaufał i zatrudnił. To co dzieje się w klubie jest poza mną. Jestem na to absolutnie uodporniony. Mam nadzieję, że chłopcy też tak reagują. Każdy myśli o przyszłości, ale uważam, że ważny jest spokój. Apeluję do decydentów w Mieście, którego ROW Rybnik jest wizytówką, żeby zrobić wszystko, aby ROW Rybnik dalej funkcjonował na podobnych zasadach. Reklama poprzez sport jest najlepsza, najtańsza i najbardziej efektywna. Wierzę gorąco, że wszyscy w Mieście się dogadają. Robię swoje, jestem mocno zmotywowany do pracy. Zawodnicy tak samo. Te rzeczy nie mają na nas wpływu - zapewnia opiekun zielono-czarnych.
W ciągu tygodnia w starciach z rybniczanami polegli MFK Karvina i MKS Kluczbork. Awans wywalczony w Pucharze Polski był cenny dla szkoleniowca ROW-u. - Mecz miał różne fazy i momenty. Na pewno przewaga optyczna była po stronie MKS-u, ale myśmy strzelali bramki. Po pierwszym trafieniu goście stworzyli kilka sytuacji, lecz ich nie wykorzystali - wskazuje trener Brehmer, który nie może liczyć na natłok nowych twarzy na treningach oraz wyjazd na zgrupowanie.
- Każdy trener wolałby mieć więcej zawodników niż mniej. To jest jasne, jednak jestem bardzo zadowolony z pracy mojej grupy. Jeżeli nie będzie możliwości wzmocnienia kadry, to będziemy pracowali z tą właśnie grupą i będziemy robić wszystko, by przygotować ich jak najlepiej do każdego meczu. Liczę, że uda mi się powalczyć o jednego, dwóch zawodników. Również wolałbym wyjechać na obóz. Zawodnicy pracują teraz dokładnie tak samo. Większość treningów jest podwójnych w tym okresie. Być może nie regenerują się tak dobrze jak na obozie, bo tam mogą pójść do pokoju i wyspać się pomiędzy treningami. To jest bardzo ważne. Ale co zrobić? Musimy tak pracować. Wiele drużyn tak pracuje i ja też dostosowuję się do warunków. Nie jestem od spraw finansowych. Jestem tutaj od niedawna i wiem jaką sytuację zastałem. Nie jestem niczym zaskoczony - przyznaje trener.
ROW Rybnik rozpocznie ligową rywalizację wyjazdowym pojedynkiem z Olimpią Zambrów. Do tego czasu zielono-czarni kolejny raz sprawdzą swoją formę. Najjaśniejszą odpowiedź da spotkanie I rundy Pucharu Polski, w którym zmierzą się z Dolcanem Ząbki. - Troszkę pokomplikowały się nam przygotowania, bo Górnik Zabrze odmówił nam środowego sparingu. W zamian zagramy tylko grę wewnętrzną i popracujemy mocno na treningach. Zawodnicy ciężko pracują, ale dla nas to żadne wytłumaczenie. Mecz z Kluczborkiem potraktowałem jak etap przygotowań do ligi. Ten mikrocykl nie był w żaden sposób odpuszczony. Trenujemy po to, by całą rundę wyglądać fizycznie, motorycznie, taktycznie i psychicznie bardzo mocno. A, że wygraliśmy mecz pucharowy, to chwała zawodnikom, że potrafią reagować na dużym zmęczeniu. To jest sygnał, że chłopcy są mocni psychicznie, są fajną grupą ludzi, zespołem i trzymają się razem. Na boisku widać determinację i zaangażowanie. Na tym pojedziemy - puentuje Dietmar Brehmer.
Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.
Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.
To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!