Trwa czarna seria Śląska z Legią Warszawa

- Uważam, że Legia wygrała zasłużenie. Gratuluję - powiedział po niedzielnym meczu z Legią Warszawa Tadeusz Pawłowski, trener Śląska Wrocław. Jego podopieczni po pięknym uderzeniu głową Flavio Paixao w 28. minucie objęli prowadzenie. Odpowiedź wicemistrza Polski za sprawą Dominika Furmana była natychmiastowa. Po przerwie drużyna Henninga Berga dokonała dzieła zniszczenia WKS-u i ostatecznie zwyciężyła 4:1. - Legia się cofnęła, jak to w ostatnich meczach bywało i nas wypunktowała jak wytrawny bokser. Przegraliśmy mecz, na pewno jesteśmy mega niezadowoleni, ale trzeba trzymać głowę w górze - komentował Paweł Zieliński 
[ad=rectangle]
Dla Śląska, przygotowującego się do spotkania eliminacji Ligi Europy z IFK Goeteborg, była to porażka bolesna. Bolesna tym bardziej, że seria wrocławian bez zwycięstwa z Legią to już dziewięć meczów!

Zielono-biało-czerwoni ostatni raz z zespołem ze stolicy zwyciężyli 8 maja 2013 roku. To i tak było jednak pyrrusowe zwycięstwo. Wówczas o tym, kto zdobędzie Puchar Polski decydowały dwa spotkania. Pierwsze, we Wrocławiu, Śląsk przegrał 0:2. W rewanżu przy Łazienkowskiej 3 zawodnicy WKS-u zwyciężyli 1:0, ale po końcowym gwizdku i tak musieli oglądać radość zawodników Legii, którzy cieszyli się z wywalczenia trofeum. Nikt we Wrocławiu zapewne nie przypuszczał, że na kolejny triumf dwukrotnych mistrzów Polski z Legią przyjdzie czekać tak długo.

Niecały miesiąc później Legia ze Śląskiem rozpoczęła bowiem swoją serię, która trwa do dziś. 2 czerwca w Warszawie stołeczna drużyna celebrująca mistrzowski tytuł w ostatniej kolejce sezonu wrocławian rozbiła w proch i pył, zwyciężając aż 5:0!

Później oba zespoły spotkały się jeszcze osiem razy - w tym dwa razy w Pucharze Polski. W tych rozgrywkach oba mecze zakończyły się remisem 1:1, więc o ostatecznym rozstrzygnięciu decydował konkurs rzutów karnych. W "jedenastkach" lepsi okazali się legioniści. Poza tym w sześciu meczach ligowych albo zwyciężała Legia, albo notowano remis. Śląsk od 2013 roku nie może więc znaleźć recepty na pokonanie stołecznego zespołu.

- Trzeba przełknąć taką gorzką pigułkę - komentował po niedzielnej porażce Jacek Kiełb. Problem w tym, że takich pigułek fani Śląska, którzy Legii sympatią nie darzą, nałykali się w ostatnich latach sporo.

Seria Śląska Wrocław bez zwycięstwa z Legią

Od ostatniego zwycięstwa Śląska Wrocław z Legią Warszawa oba zespoły zmierzyły się ze sobą dziewięć razy. Legia wygrała pięć spotkań, czterokrotnie zanotowano remis 1:1.