El. LE: Skandal w Tiranie! Mecz przerwany po ataku na Dudę

Skandalem zakończył się czwartkowy mecz III rundy el. Ligi Europy FK Kukesi - Legia Warszawa. Spotkanie zostało przerwane na początku II połowy po tym, jak rzucony z trybun kamień ranił Ondreja Dudę.

Do zdarzenia doszło w 51. minucie gry, gdy Wojskowi cieszyli się z gola Jakuba Rzeźniczaka na 2:1. Gdy podopieczni Henninga Berga wracali na swoją połowę przed wznowieniem gry, Ondrej Duda został trafiony w głowę kamieniem rzuconym z trybun zajmowanych przez kibiców FK Kukesi. Reprezentant Słowacji został zniesiony z boiska na noszach, a służby medyczne musiały nawet założyć mu kołnierz stabilizacyjny.
[ad=rectangle]

Po założeniu szwów oraz opatrunku i przebraniu zakrwawionej koszulki 21-letni pomocnik Legii był gotowy do gry, ale w związku z zaistniałą sytuacją sędzia Stephan Klossner zawiesił spotkanie i zaprosił obie drużyny do szatni, a po kilkunastu minutach przedstawiciele UEFA podjęli decyzję o przerwaniu meczu.

Zawody zostały przerwane przy stanie 2:1 dla wicemistrzów Polski. Legioniści wyszli na prowadzenie w 29. minucie gry po tym, jak Nemanja Nikolić zamienił na gola prostopadłe podanie od Guilherme. Kukesi wyrównało w 49. minucie za sprawą Felipe Moreiry, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego, ale już kilkadziesiąt sekund później Legia odzyskała prowadzenie dzięki Jakubowi Rzeźniczakowi, a tuż po golu kapitana Wojskowych doszło do ataku na Ondreja Dudę.

Już II połowa rozpoczęła się z kilkuminutowym opóźnieniem ze względu na zamieszki, do których doszło w przerwie na trybunach. Służby porządkowe szybko stłumiły zapędy kibiców obu drużyn, ale organizatorzy spotkania podjęli decyzję o rozpoczęciu II części gry z poślizgiem. Z kolei pierwsze przedmioty z sektorów zajmowanych przez kibiców gospodarzy poleciały w kierunku legionistów, gdy ci radowali ze zdobycia pierwszego gola, ale wtedy jeszcze żaden pocisków nie trafił w podopiecznych trenera Berga.

Kibice wicemistrza Albanii dali "popis" jeszcze przed pierwszym gwizdkiem, wywieszając na trybunie transparent-groźbę o treści: "Koniec meczu będzie końcem twojego życia. Nie jestem Słowianinem, jestem Albańczykiem".

Przypomnijmy, że w 1998 roku Wisła Kraków została wykluczona z jednej edycji rozgrywek UEFA po tym, jak podczas meczu II rundy Pucharu UEFA 1998/1999 z AC Parmą jeden z kibiców Białej Gwiazdy rzucił nożem w głowę Dino Baggio. Tamto spotkanie nie zostało przerwane, dopuszczono nawet do rozegrania rewanżu, po którym krakowianie odpadli z rozgrywek, a kilka tygodni później UEFA podjęła decyzję o zdyskwalifikowaniu 13-krotnych mistrzów Polski.

FK Kukesi - Legia Warszawa 1:2 (0:1) (mecz przerwany w 52. minucie)
0:1 - Nikolić 29'
1:1 - Moreira 49'
1:2 - Jakub Rzeźniczak 51'

Składy:

FK Kukesi: Dumitru Stajila - Rrahman Hallaci, Gentian Muca, Renato Malota, Gledi Mici - Birungueta, Edon Hasani, Jefferson, Erick Flores, Jean Carioca - Felipe Moreira.

Legia: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Michał Pazdan, Tomasz Brzyski - Guilherme, Dominik Furman, Tomasz Jodłowiec (42' Michał Masłowski), Ondrej Duda, Michał Kucharczyk - Nemanja Nikolić.

Komentarze (115)
Popielarski
31.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Znaczenie podstawowe jest takie że Albańczycy są Muzułmanami ...i wszyscy innowiercy są dla ich wrogami...a czy to byli zawodnicy Legii ..czy Lecha...czy Wisły....było by to samo...czyli takie Czytaj całość
avatar
Robert Gola
31.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Bydło z warszawki odwiedziło bydło z Tirany.
A że czują się tam jak w domu to proponuję aby tam zostali. 
avatar
Kibic Piłki Nożnej
31.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Popuś graj! 
avatar
DonZG
31.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Albania - wrzód na europejskim ciele, złożony z potomków tych, których Jan III Sobieski nie dojechał do końca! Ale pomijając to... W jednych krajach rzucają kamieniami, w innych nożami... Taki Czytaj całość
avatar
esmundostarnow
31.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kara moze byc tylko jedna-walkower 3-0 ,i wykluczenie z pucharów,uefa bardzo regorystycznie karze takie sytuacje.