Po dwóch ligowych kolejkach Podbeskidzie Bielsko-Biała ma na swoim koncie punkt wywalczony w starciu z KGHM Zagłębiem Lubin. Jednak w potyczce przeciwko Legii Warszawa Górale zaliczyli dużą wpadkę. Wicemistrzowie Polski bezlitośnie wykorzystali ich błędy i wygrali aż 5:0. Bielszczanie za tę porażkę chcą zrehabilitować się w sobotę. Zadanie nie będzie jednak łatwe, gdyż ich rywalem będzie dobrze spisująca się Cracovia.
[ad=rectangle]
W meczu z Legią Górale stworzyli sobie kilka sytuacji, ale na wysokości zadania stanął Dusan Kuciak, który zachował czyste konto. Po zakończeniu spotkania bielszczanie nie ukrywali, że w kolejnym pojedynku będą chcieli zmazać plamę. - Z Legią gra się bardzo ciężko. Warszawiacy byli bardzo skuteczni, ale nie możemy tego meczu rozpamiętywać - przyznał Wojciech Kaczmarek.
Zdaniem golkipera Podbeskidzia Bielsko-Biała, na jego drużynę wysoka porażka w Warszawie wpłynie mobilizująco. - Jest dopiero druga kolejka i lepiej, że taki zimny prysznic dostaliśmy teraz, bo mamy materiał do analizy i możemy się podnieść z tej złej sytuacji. W meczu z Cracovią będziemy chcieli zmazać plamę, którą daliśmy w meczu z Legią - zadeklarował Kaczmarek.
Górale chcą jak najszybciej zapomnieć o meczu w stolicy, a dobra postawa w kolejnym spotkaniu może im znacznie poprawić humory. - To olbrzymia lekcja pokory. Musimy wyciągnąć wnioski z tej lekcji; nie możemy się załamywać, bo to by była najgorsza rzecz, jaką moglibyśmy dzisiaj zrobić. Teraz przed nami ciężki mecz z Cracovią, w którym będziemy chcieli pokazać, że jesteśmy drużyną, że razem wygrywamy i przegrywamy, że jesteśmy jednością i chcemy wygrać kolejny mecz - stwierdził Damian Chmiel.