Górski zepsuł święto - relacja z meczu MKS Kluczbork - Chrobry Głogów
Błyskotliwie wprowadził się do I ligi Maciej Górski, który dał Chrobremu Głogów zwycięstwo w Kluczborku. Beniaminek został wypunktowany w drugiej połowie widowiska.
Od początku spotkania dużo zamieszania robili napastnicy. Piotr Giel trafił wprost w bramkarza w sytuacji sam na sam. Maciej Górski najpierw dał się uprzedzić Adamowi Orłowiczowi, a następnie dwukrotnie chybił. Nabytek Chrobrego musiał poczekać na swoje szczęśliwe chwile do drugiej części meczu. Pierwsza zakończyła się zmarnowaną sytuacją strzelecką przez Szymona Drewniaka.
Po powrocie z szatni jeszcze raz szczęścia spróbował Giel, ale z dobrej pozycji trafił w Sławomira Janickiego. Nie wstrzelił się zawodnik z Kluczborka, to wstrzelił się Górski w 62. minucie. 25-latek dobił do bramki odbity przez Pogorzelca strzał Mateusza Hałambca. Całą akcję zainicjował Drewniak.
MKS próbował wyrównać, na boisku zameldował się były król strzelców I ligi - Maciej Kowalczyk. Doszedł nawet do dwóch niezłych sytuacji, ale został zablokowany. W ostatnim kwadransie beniaminek miał już problem z zagrożeniem rywalowi. Wynik ustalił w 90. minucie Górski, który przejął złe podanie Pawła Gieraka do Łukasza Ganowicza i pokonał Pogorzelca. W ten sposób nowy zawodnik Chrobrego wprowadził się dubletem na zaplecze Ekstraklasy po roku spędzonym w Zniczu Pruszków.
MKS Kluczbork - Chrobry Głogów 0:2 (0:0)
0:1 - Maciej Górski 62'
0:2 - Maciej Górski 90'
Składy:
MKS: Pogorzelec - Orłowicz, Gierak, Ganowicz, Nitkiewicz - Sobczak, Arian, Niziołek, Nowacki (76' Deja), Swędrowski (76' Kojder) - Giel (64' Kowalczyk).
Chrobry: Janicki - Pisarczuk (46' Ziemniak), Byrtek, Bogusławski, Samiec - Kościelniak (71' Hodowany), Drewniak, Hałambiec, Sędziak (75' Szczepaniak), Hudyma - Górski.
Żółte kartki: Gierak, Giel, Orłowicz (MKS) oraz Pisarczuk, Hudyma, Hodowany, Janicki (Chrobry).
Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec).
Widzów: 1300.