PZPN wysłał do UEFA pismo w sprawie Lecha

Polski Związek Piłki Nożnej przesłał do UEFA pismo dotyczące zachowań kibiców, dopingu i flag wywieszanych na trybunach. Szeroko opisano również sytuację z meczu FK Sarajevo - Lech Poznań.

W tym artykule dowiesz się o:

Szeroko opisano również sytuację z meczu FK Sarajevo - Lech Poznań i wywieszoną przez Kibiców flagę "Legion Piła Krew naszej Rasy". Oto treść pisma:
  [ad=rectangle]

Polski Związek Piłki Nożnej w pełni popiera działania UEFA, mające na celu eliminację zachowań rasistowskich i faszystowskich z boisk piłkarskich. Stoimy w tej walce w jednym szeregu. Jednocześnie PZPN z dużym niepokojem obserwuje incydenty odnotowywane podczas meczów Ligi Europy UEFA rozgrywanych przez polskie kluby w przeszłości m.in. flagi Legii Warszawa, zachowanie kibiców Piasta Gliwice czy też oprawa Lecha Poznań na meczu z Żalgirisem Wilno.
PZPN w pełni akceptuje politykę "zero tolerance" w odniesieniu do rasizmu i nazizmu, którą wprowadziła UEFA. Co więcej PZPN piętnuje tego typu zachowania w rozgrywkach krajowych. Polskie stadiony to miejsca bezpieczne, wolne od rasizmu i ksenofobii, na które chętnie przychodzą całe rodziny. Szereg zmian natury prawnej i organizacyjnej zapoczątkowanych w PZPN w 2012 roku zaczyna przynosić wymierne efekty.
Odnosząc się do sytuacji z meczu Sarajevo - Lech Poznań i wywieszonej przez Kibiców Lecha Poznań flagi "Legion Piła Krew naszej Rasy", podkreślić należy z całą stanowczością, iż w ocenie Klubu, Kibiców oraz obserwatorów, flaga nie zawiera/ła treści rasistowskich.
Przedmiotowa flaga była "oglądana" przez ochronę na stadionie w Sarajewie, jak i przez delegata meczowego UEFA, następnie wisiała podczas całego meczu i nikt nie zgłosił do flagi żadnych zastrzeżeń. Klub nie dostał żadnego ostrzeżenia, ani w przeszłości, ani w trakcie meczu w Sarajevie, związanego z tą flagą. Flaga ta pojawiała się już w przeszłości na meczach pucharowych rozgrywanych przez Lecha Poznań na arenie europejskiej i nigdy nie została opisana przez delegata UEFA jako flaga niedozwolona oraz nigdy nie ukarano Klubu jakąkolwiek karą za wywieszenie tejże flagi.
Mając na uwadze powyższą argumentację uważamy, iż kara nałożona na Klub jest nieadekwatna do winy, o ile oczywiście możemy mówić o winie, skoro flaga we wcześniejszych latach była akceptowana, a jej treść nie jest wskazana jako zabroniona w opracowanym przez FARE dokumencie "Monitoring discriminatory signs and symbols in European football".

W ocenie PZPN brak jest jasnej i jednolitej procedury postępowania w sytuacji wywieszenia na stadionie flagi zawierającej tego typu treści. W niektórych przypadkach, co uważamy za bardzo słuszne, delegaci reagują już podczas meczu i informują, iż dana flaga jest niedozwolona i nakazują jej zdjęcie. W niektórych, tak jak w przypadku meczu Lecha, nie mówią nic, a następnie organy dyscyplinarne wymierzają drakońskie kary.
Nasze wątpliwości budzi również praca obserwatora "FARE". Nasuwa się zasadnicze pytanie, dlaczego taki obserwator nie informuje jeszcze przed meczem delegata UEFA o jego zdaniem wywieszonych flagach z treściami zabronionymi? Dlaczego pozwala takiej fladze wisieć przez cały mecz na stadionie, z którego odbywa się transmisja telewizyjna, skoro propaguje treści niedozwolone/obraźliwe?
W tym miejscu chcielibyśmy zwrócić Państwa uwagę na pewną dyskryminację w wytycznych opracowywanych przez FARE. Otóż zabronione są wszelkie symbole prawicowe nawet takie nie związane z nazizmem czy faszyzmem, zaś symbole lewicowe/komunistyczne są akceptowane. Na przykład symbol komunizmu siep i młot, podobizna Che Guevary i wiele innych pojawiają się na wielu europejskich stadionach i nie słyszeliśmy, aby kiedykolwiek Klub został za te symbole ukarany, a już na pewno nie zamknięto z tego powodu stadionu dla publiczności.
W naszej świadomości komunizm był ustrojem porównywalnie zbrodniczym, jak ustrój nazistowski i w naszej ocenie jego symbole bądź treści do niego nawiązujące również powinny być zakazane.
W związku z powyższym uważamy za konieczne wprowadzenie jednolitych standardów i procedur, które szczegółowo i precyzyjnie opiszą obowiązki klubów, delegata UEFA, obserwatora FARE oraz procedurę postępowania w sytuacji stwierdzenia naruszeń.
Pozwoli to podnieść świadomość wszystkich klubów i ich kibiców (nie tylko tych występujących w rozgrywkach UEFA), a także pozwoli uniknąć sytuacji, w której polskie kluby będą karane za zachowania dotychczas tolerowane.
W tym celu PZPN wyraża chęć współpracy z UEFA w celu jasnego zdefiniowania niedopuszczalnych zachowań/symboli, określenia obowiązków klubów i zasad postępowania, określenia zasad spójnego i konsekwentnego nakładania kar, ale również skutecznej polityki komunikacyjnej, edukacyjnej i informacyjnej.
Takie działania powinny doprowadzić do eliminacji niedopuszczalnych zachowań rasistowskich/ nazistowskich/dyskryminacyjnych. Co najważniejsze jednak pozwolą uniknąć niejasności, nieporozumień i daleko idących niepotrzebnych konsekwencji, wymierzonych nie w indywidualnego sprawcę, ale w całą społeczność piłkarską na zasadzie odpowiedzialności zbiorowej. Pomogą również na ujednolicenie definicji zachowań rasistowskich/dyskryminacyjnych czy też uznania za naruszenie zasad UEFA zdarzeń i treści niezdefiniowanych przez polskie prawo jako zakazane i w konsekwencji nie ściganych przez polską policję lub sądownictwo.
Jednocześnie chcielibyśmy poinformować, iż Klub Lech Poznań zagwarantował, że przedmiotowa flaga nie pojawi się już na żadnym meczu w ramach rozgrywek UEFA. Ponadto Klub wyraża gotowość pełnej współpracy z UEFA celem konsultacji wszystkich flag pod kątem ich zgodności z wytycznymi UEFA i FARE.
Mamy nadzieje, że powyższa argumentacja wykazała, iż tylko niewiedza oraz brak świadomości doprowadziły do wywieszenia przedmiotowej flagi, a nie czyjekolwiek poglądy czy chęć obrażenia kogokolwiek.

Źródło: laczynaspilka.pl

#dziejesiewsporcie: Zlatan byłby dumny. Jest następca genialnego Szweda?

Źródło artykułu: