Premier League: Man City faworytem w hicie, Man Utd pójdzie za ciosem?

Starcie wicemistrza z mistrzem to absolutny hit nadchodzącej serii. The Citizens w ostatnich pięciu sezonach odnieśli z londyńczykami trzy zwycięstwa, do tego zanotowali jedną porażkę i jeden remis. Z drugiej strony Chelsea punktowała na Etihad Stadium w dwóch minionych edycjach, co stanowi dla niej optymistyczny prognostyk.

W najnowszej historii bardzo dobrze na Villa Park radził sobie Manchester United, który nie przegrał tam ani razu, notując aż cztery triumfy z rzędu. Czerwone Diabły mają zatem doskonałą okazję, by po pokonaniu Tottenhamu Hotspur pójść za ciosem i znów sięgnąć po komplet oczek.
[ad=rectangle]
Powody do optymizmu ma też Arsenal, który zawiódł na całej linii w inauguracyjnym starciu z West Hamem United. W niedzielę Kanonierzy stoczą kolejny pojedynek derbowy - tym razem na Selhurst Park z Crystal Palace. W dwóch ostatnich edycjach triumfowały tam najpierw 2:0, a następnie 2:1.

Leicester City Marcina Wasilewskiego zagra tym razem na Upton Park z West Hamem United. Ubiegłoroczna wizyta Lisów na tym obiekcie zakończyła się dla nich źle (0:2). Czy teraz przełamią statystykę i - po ograniu Sunderlandu - odniosą drugie zwycięstwo z rzędu? Odpowiedź poznamy w sobotę.

2. kolejkę zamknie poniedziałkowa potyczka Liverpoolu z AFC Bournemouth. Klub Artura Boruca jest debiutantem w Premier League, zatem nigdy wcześniej do bezpośrednich pojedynków obu drużyn nie doszło.