Rafael Benitez według doniesień dziennika AS w planach na najbliższy sezon nie uwzględnia Lucasa Silvy i Asiera Illarramendiego. Obaj wkrótce powinni opuścić Real Madryt, w związku z czym trener będzie miał bardzo ograniczone pole manewru w środku pola - do dyspozycji pozostaną mu tylko Luka Modrić, Casemiro oraz Toni Kroos.
[ad=rectangle]
Hiszpańska prasa informuje, że Benitez najchętniej sięgnąłby po Williama Carvalho ze Sportingu Lizbona. Portugalczyk jest obecnie kontuzjowany, ale może wrócić do gry jeszcze w sierpniu, a pozyskać można go za 45 mln euro. Na tyle wyceniają go działacze Sportingu i raczej wymagań nie obniżą, ponieważ 23-latkiem poważnie interesują sie też inne czołowe europejskie kluby, m.in. Manchester United i PSG.
Jeśli nie Carvalho, to kto? AS w pierwszej kolejności wymienia Grzegorza Krychowiaka i wskazuje, że klauzula wykupu polskiego pomocnika opiewa na 30 mln euro, co sprawia, że z finansowego punktu widzenia sprowadzenie naszego rodaka bardziej opłaca się Królewskim. O możliwym przejściu "Krychy" na Santiago Bernabeu wspomina też Marca, podając pod rozwagę wymianę 25-latka za wspomnianego Illarramendiego, który miałby w rozliczeniu trafić do Sevilli FC.
W kontekście możliwego transferu do Realu wymieniani są jeszcze Radja Nainggolan z AS Romy, Lucas Biglia z Lazio Rzym oraz Paul Pogba, przy czym odejście Francuza z Juventusu tego lata wydaje się nierealne.
Przypomnijmy, że według angielskiej prasy parol na Krychowiaka zagiął menedżer Arsenalu Londyn. Arsene Wenger jest gotowy wyłożyć wymagane 30 mln euro, by niedawny uczestnik meczu o Superpuchar Europy przeniósł się na Emirates Stadium.
#dziejesiewsporcie: bramkarka staranowała koleżankę
Dobrze mu w Sevili i rozwija sie niesamowicie. Gra o europejskie puchary, zarabia dobrze, świetnie się tam czuje. To jak Glik we Włoszech. Po co zmieniać coś co Czytaj całość