Trener Athletic: Jestem niesamowicie szczęśliwy! Pierwsze trofeum od 31 lat!

W spotkaniu o Superpuchar Hiszpanii niespodziewanie zdecydowanym zwycięzcą okazał się być Athletic Bilbao. W Kraju Basków nie kryją radości po pierwszym trofeum od 31 lat.

Athletic Bilbao pewnie pokonał w dwumeczu o Superpuchar Hiszpanii mistrza kraju i zdobywcę Pucharu Króla -  FC Barcelonę 5:1. Duma Katalonii nie dokonała cudu i nie potrafiła odrobić pokaźnych strat z pierwszego meczu, kiedy na San Mames Baskowie triumfowali 4:0.

[ad=rectangle]

- Z zewnątrz ludzie mogą myśleć, że w rewanżu nie walczyliśmy na całego, ale to był dla nas naprawdę ciężki mecz, szczególnie pierwsza połowa była trudna. Przycisnęli nas, a zdobyta bramka tylko zachęciła ich do dalszych ataków. Jestem niesamowicie szczęśliwy, nie tylko ze względu na triumf, ten dwumecz dla naszych kibiców wiele znaczy - wyznał trener Ernesto Valverde.

Największym bohaterem dwumeczu został Aritz Aduriz, który ustrzelił 4 bramki. - To nie mogło się lepiej potoczyć. Wygranie tytułu to najlepsza rzecz jaka mogła się nam trafić, a w dodatku pokonaliśmy Barcelonę. To wielka satysfakcja i najważniejsza rzecz o jakiej marzyliśmy - dodał wysoki Bask.

Athletic Bilbao sięgnęło po pierwsze trofeum od 31 lat! W 1984 roku Baskowie zdobyli podwójną koronę - wygrali ligę i Puchar Króla, a zgodnie z obowiązującymi wtedy zasadami, do ich gabloty bez żadnej rywalizacji trafił również premierowy Superpuchar Hiszpanii.

Już w czwartek Baskowie zagrają z MSK Żiliną w IV rundzie Ligi Europy. Wcześniej z rozgrywek wyeliminowali azerski Inter Baku (2:0 u siebie i 0:0 w rewanżu).

Komentarze (0)