Pique przeprosił i zaprzeczył. FC Barcelona odwołała się od czerwonej kartki!

Klub FC Barcelona i Gerard Pique twierdzą, że środkowy defensor wcale nie znieważył sędziego liniowego podczas rewanżowego meczu o Superpuchar Hiszpanii.

FC Barcelona wydała specjalne oświadczenie, w którym zapewniła o złożeniu odwołania w sprawie ukarania czerwoną kartką Gerarda Pique. Według klubu, zawodnik nie odezwał się w nieparlamentarny sposób do sędziego liniowego. Podobnego zdania jest sam stoper, który swoje stanowisko przedstawił na jednym z portali społecznościowych.

[ad=rectangle]

- Chciałem przeprosić za swoje protesty w kierunku sędziego, które nie były słuszne. Spotkaniu towarzyszyło wielkie napięcie, które pojawiło się także w nas. W żadnym momencie jednak nikogo nie znieważyłem - zapewnił sam zainteresowany.

Pique bezpośrednią czerwoną kartkę otrzymał w 56. minucie meczu z Athletic Bilbao. Stoper uważał, że liniowy powinien zatrzymać jeden z ataków Basków ze względu na spalonego, dlatego po całej akcji podbiegł z wielkimi pretensjami do arbitra. Od razu do Pique podszedł główny rozjemca, Carlos Velasco Carballo, który bez zastanowienia wyciągnął czerwoną kartkę.

Według protokołu meczowego zawodnik miał krzyknąć w kierunku liniowego: - Sr*m na twoją pier****** matkę. Piłkarzowi za obrazę sędziego grozi kara od 4 do 12 meczów w rozgrywkach Primera Division.

Komentarze (10)
Kurczak PB
19.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Shakira "przekona" kogo trzeba, żeby mąż był czysty. :) 
avatar
TylkoWłókniarz
19.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No na pewno to odwołanie coś da. 
Milena1993
18.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gdyby sędzia miał przy sobie mega-Dyktafon nie byłoby potem dyskusji czy sędzia kłamie czy zawodnik. 
avatar
-EDEK-
18.08.2015
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Jak można przeprosić i zaprzeczyć? 
avatar
kokojamboo
18.08.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wiedziałem ze Gerard nikogo by nie obraził.Chłopak podbiegł do liniowego i powiedział:Stary gdy jest spalony podnoś chorągiewkę bo takie są przepisy :))