Wojciech Szczęsny po debiucie: Myślimy o Scudetto, ale musimy grać lepiej

TVN Agency
TVN Agency

Pomimo nieudanej inauguracji Serie A polski bramkarz wierzy, że jego zespół wywalczy mistrzostwo Włoch. AS Roma w pierwszej kolejce tylko podzieliła się punktami z Hellasem Werona.

W tym artykule dowiesz się o:

Giallorossi byli zdecydowanymi faworytami konfrontacji z ligowym średniakiem, ale po 61 minutach przegrywali 0:1. Ostatecznie dzięki trafieniu Alessandro Florenziego AS Roma wywalczyła remis na Stadio Marcantonio Bentegodi w Weronie. Jednym z lepszych zawodników rzymian był Wojciech Szczęsny, który zaliczył kilka udanych interwencji i uratował swoją drużynę.
[ad=rectangle]
- Jeśli chodzi o mój debiut, to jestem zadowolony, ale generalnie nie możemy się cieszyć, ponieważ przyjechaliśmy do Werony po zwycięstwo. Musimy wygrywać takie mecze, o ile chcemy zdobyć Scudetto, a tak przecież jest - przyznał Szczęsny, który skapitulował tylko po strzale Bosko Jankovicia.

- Po doprowadzeniu do wyrównania mieliśmy okazje do zdobycia gola, ale trzeba też przyznać, że Hellas solidnie spisywał się w defensywie, a my nie byliśmy wystarczająco dobrzy. W każdym razie jestem przekonany, że wkrótce wkroczymy na ścieżkę zwycięstw, ponieważ mamy bardzo mocny skład - stwierdził polski golkiper.

30 sierpnia Romę czeka niezwykle wymagające zadanie - pojedynek z broniącym tytułu Juventusem Turyn. Po tym spotkaniu Szczęsny uda się na zgrupowanie reprezentacji Polski.

Źródło artykułu: