Beniaminek nie pęka - relacja z meczu Nadwiślan Góra - Gryf Wejherowo

Gryf Wejherowo wspiął się na miejsce barażowe dzięki wyjazdowemu zwycięstwu z Nadwiślanem Góra. Pojedynek nie układał się długo po myśli przyjezdnych.

Gryf Wejherowo jest od niedzieli najlepszym beniaminkiem i zepchnął z miejsca barażowego Radomiaka Radom. To dopiero początek sezonu, tabela ledwie się klaruje, natomiast warto docenić błyskotliwy powrót zespołu z Pomorza na szczebel centralny. Na koncie ma osiem punktów za dwa zwycięstwa i dwa remisy. Pokazuje także, że nieprzypadkowo urywa punkty w końcówkach, ponieważ zrobił to po raz trzeci w sezonie.
[ad=rectangle]
W Górze Gryf prowadził od 9. minuty po strzale Filipa Sosnowskiego z podania Grzegorza Gicewicza. Drużyna z Wejherowa mogła podwoić przewagę, ale Sosnowski oraz Kowalski nieznacznie chybili. Nadwiślan Góra zerwał się do ataku, odgryzał się groźnie i na przerwę zszedł z prowadzeniem 2:1.

W 27. minucie Sławomir Musiolikk wykorzystał błąd obrońców Gryfa, a w doliczonym czasie Tomasz Matysek skorzystał z podania Kowalczyka i strzelił gola do szatni. W poprzedniej kolejce Nadwiślan urwał punkt w końcówce meczu z Błękitnymi Stargard Szczecński. Tym razem końcówka należała do mistrza finiszu - Gryfa.

Przyjezdni zaatakowali wściekle po powrocie z szatni. Strzały ostrzegawcze po wznowieniu oddali Sosnowski oraz Matysek. Z każdą minutą napór beniaminka przybierał na sile, jednak długo odbijał się od dobrze dysponowanego Tomasza Loski. W 70. minucie bramkarz wypożyczony z Górnika Zabrze już nie pomógł. Do remisu doprowadził Maciej Osłowski, który przymierzył z rzutu wolnego.

Decydująca bramka padła w 84. minucie, także zza pola karnego i także po strzale Macieja. Tym razem do siatki trafił Kuzimski. Jeszcze w doliczonym czasie Artur Pląskowski mógł odpowiedzieć i wyrównać. W podbramkowym zamieszaniu po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzył główką nad poprzeczką.

Mecz w Górze zakończył kolejkę w II lidze. Następna już w środę. Niepokonani wejherowianie wracają na swój stadion i zagrają o miano najlepszego beniaminka z Radomiakiem, a pozostający bez zwycięstwa górzanie jadą na ważne spotkanie do Legionowa.

Nadwiślan Góra - Gryf Wejherowo 2:3 (2:1)
0:1 - Filip Sosnowski 9'
1:1 - Sławomir Musiolik 27'
2:1 - Tomasz Matysek 45'
2:2 - Maciej Osłowski 70'
2:3 - Maciej Kuzimski 84'

Składy:

Nadwiślan: Loska - Grzesik, Bedronka, Pluta, Kocerba - Musiolik, Tront (79' Ziętarski), Kaszok, Musiolik, Matysek (75' Ogrocki), Kowalczyk (81' Wójcik) - Pląskowski.

Gryf: Ferra - Kowalski (67' Rzepa), Kostuch, Skwiercz, Klimczak (90' Szur) - Wicon (46' Kuzimski), Kołc, Osłowski, Wicki (89' Czoska), Gicewicz - Sosnowski.

Żółte kartki: Kowalski, Kołc, Gicewicz, Rzepa (Gryf).

Sędzia: Michał Górka (Tarnów).

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Stal Mielec 34 20 9 5 56:27 69
2 Znicz Pruszków 34 18 10 6 53:33 64
3 GKS Tychy 34 17 8 9 46:27 59
4 Wisła Puławy 34 16 9 9 47:30 57
5 Raków Częstochowa 34 15 8 11 59:48 53
6 Siarka Tarnobrzeg 34 16 5 13 47:43 53
7 Puszcza Niepołomice 34 12 14 8 40:29 50
8 Radomiak Radom 34 14 8 12 44:34 50
9 Kotwica Kołobrzeg 34 12 12 10 33:33 48
10 Legionovia Legionowo 34 13 8 13 41:35 47
11 Polonia Bytom 34 13 6 15 42:44 44
12 Błękitni Stargard 34 11 9 14 37:36 42
13 ROW 1964 Rybnik 34 9 11 14 37:47 38
14 Olimpia Zambrów 34 9 10 15 37:54 37
15 Stal Stalowa Wola 34 9 10 15 35:48 37
16 Nadwiślan Góra 34 10 4 20 38:61 34
17 Gryf Wejherowo 34 8 9 17 35:51 33
18 Okocimski Brzesko 34 7 4 23 23:71 25
Komentarze (0)