2. Bundesliga: Zespół Polaków zdemolował rywala, Adam Matuszczyk z asystą

Eintracht Brunszwik z dwoma Polakami w składzie wygrał w meczu 5. kolejki 2. Bundesligi aż 6:0. Gorycz porażki musiał przełknąć Waldemar Sobota z FC St. Pauli.

Forma Adama Matuszczyka wyraźnie zwyżkuje. Defensywny pomocnik Lwów przed tygodniem zdobył gola w wygranym 2:0 pojedynku z Arminią Bielefeld, a tym razem asystował przy bramce Emila Berggreena otwierającej wynik spotkania. Ostatecznie gospodarze pokonali 3. drużynę minionego sezonu różnicą 6 goli, choć przed pierwszym gwizdkiem to KSC zajmował w tabeli wyższą pozycję.

Rafał Gikiewicz tradycyjnie wystąpił w pełnym wymiarze czasowym i nie miał zbyt wiele pracy. W pięciu dotychczas rozegranych spotkaniach Polak został pokonany pięciokrotnie, a zatem może być zadowolony.
[ad=rectangle]
FC St. Pauli z Waldemarem Sobotą w "jedenastce" uległ na wyjeździe 0:1 FSV Frankfurt. Dla Piratów, którzy bardzo obiecująco rozpoczęli rozgrywki, jest to pierwsza przegrana. Liderem pozostaje z kompletem punktów VfL Bochum, który swoje spotkanie rozegra dopiero w poniedziałek (u siebie z TSV 1860 Monachium).

Eintracht Brunszwik - Karlsruher SC 6:0 (2:0)
1:0 - Berggreen 9'
2:0 - Reichel 43'
3:0 - Peitz (sam.) 53'
4:0 - Pfitzner 58'
5:0 - Berggreen 64'
6:0 - Reichel 71'

Komentarze (0)