Śląsk już bez Roberta Picha. Ma alternatywę?

Robert Pich nie będzie już piłkarzem Śląska Wrocław. Słowak, którym interesowała się między innymi Legia Warszawa, zostanie zawodnikiem 1.FC Kaiserslautern. Czy w WKS-ie będą mieli go kim zastąpić?

Robert Pich w tym sezonie był absolutnie czołową postacią Śląska Wrocław. Zawodnik ze Svidnika prezentował wysoką formę i w siedmiu występach ligowych trzykrotnie pokonał bramkarza przeciwnika. Drużyna Tadeusza Pawłowskiego będzie sobie musiała już jednak radzić bez niego. W poniedziałek klub poinformował, że Pich przechodzi do zespołu 2. Bundesligi - 1.FC Kaiserslautern.
[ad=rectangle]
Co oznacza to dla WKS-u? We Wrocławiu kilka dni temu przyznali, że mają plan awaryjny na wypadek odejścia Picha.- Pewne decyzje i działania dział skautingu podjął. Gdyby coś się zdarzyło, to jakiś wariant jest przygotowany - mówił Paweł Barylski. Niewątpliwie brak Słowaka to jednak spory kłopot dla Tadeusza Pawłowskiego.

Nowy zawodnik od razu nie rozwiąże bowiem problemu z brakiem kluczowego piłkarza. Tadeusz Pawłowski wielokrotnie powtarzał, że każdy nowy zawodnik przychodzący do drużyny-zielono-biało-czerwonych potrzebuje czasu. - Ci piłkarze, którzy do nas przyszli odstają trochę motorycznie od reszty i dlatego musimy to wyrównać - mówił niedawno szkoleniowiec.

Nawet jeżeli więc Śląsk jakiegoś zawodnika ma na oku i zdoła go sprowadzić, to od razu raczej nie zostanie on znaczącym ogniwem WKS-u. Wrocławianie przynajmniej przez jakiś czas będą sobie musieli więc radzić z kadrą, którą aktualnie dysponują.

Źródło artykułu: