Niemiecka prasa: Robert Lewandowski w naszej kadrze? To byłoby perfekcyjne

Niemiecka prasa bardzo mocno chciałaby mieć Roberta Lewandowskiego. "Byłoby perfekcyjnie" - piszą tamtejsi żurnaliści. Zapraszamy na przegląd gazet zza zachodniego brzegu Odry.

Mateusz Karoń
Mateusz Karoń

Dziennikarze "Bilda" twierdzą, że Polacy zaczęli wyjazd do Niemiec od wpadki. Chodzi oczywiście o człowieka potrąconego przez polski autokar. Nasi rywale - w swoim stylu, czyli złośliwie - dodają, że podobnie będzie wieczorem.

Tabloid martwi się jednak przede wszystkim o Marco Reusa. "Znowu go zabraknie!" - piszą. Według informacji, do jakich dotarł "Bild", Reus nie wystąpi w meczach z Polską i Szkocją, ale wyzdrowieje do 20 września. Wtedy to przeciwnikiem Borussii Dortmund będzie Bayer Leverkusen.

Również "Sueddeutsche Zeitung" zwraca uwagę na kruchość Reusa, nazywając go piłkarzem, który ma karierę z ciągłymi załamaniami. W "SZ" obszerny artykuł, który najlepiej określałoby hasło "historia choroby". Mówiąc krótko: opis ostatnich pięciu lat wybrukowanych urazami.

Co ciekawe - poważny dziennik "die Welt" piątkowego meczu nie traktuje jako informacji najwyższej wagi. Tematem wiodącym są oczywiście uchodźcy. Dział sportu napisał artykuł, w którym ocenił postawę wszystkich reprezentantów po mistrzostwach świata. Najgorsze noty - po piątce - otrzymali Julian Draxler, Erik Durm oraz Lukas Podolski. "Jest tylko rezerwowym. Siedział na ławce w ośmiu z dziewięciu meczów. Jego wejścia nie dawały drużynie zbyt dużego impulsu" - napisano o Podolskim. Najlepszym zawodnikiem jest oczywiście Thomas Mueller, którego oceniono na celujący.

Z perspektywy monachijskiego Bayernu dzisiejszy mecz opisuje regionalny "Abendzeitung". "Bo kontra Lewy. Przyjaciele będą rywalami" - brzmi tytuł artykułu opisującego przyjaźń pomiędzy Jerome'm Boatengiem a Robertem Lewandowskim.

"Ktoś jak Robert Lewandowski w naszej reprezentacji? To byłoby perfekcyjne" - pisze "Abendzeitung" i dodaje, że najlepszym kumplem "Lewego" w Bayernie jest właśnie stoper niemieckiej kadry, czyli Boateng. Najważniejszym pytaniem dnia będzie więc: kto kogo zna lepiej?

Zobacz także: Jerzy Engel o Polakach w el. Euro 2016 i fenomenie Roberta Lewandowskiego

Cieszysz się z nieobeności Marco Reusa?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×