Boateng: możemy grać trójką i czwórką w obronie. Nie czujemy żadnej różnicy

Bayern Monachium od kilku miesięcy ma problem ze znalezieniem idealnego ustawienia. Pep Guardiola często wystawia skład z trzema lub czterema obrońcami, co bywa powodem kłopotów z grą defensywną. - Dla nas nie ma różnicy - powiedział Jerome Boateng.

Zdaniem stopera Bayernu, gra trójką czy czwórką jemu i kolegom wychodzi tak samo. - Możemy robić obie te rzeczy - mówił podczas konferencji prasowej Boateng, który nie widzi w tym żadnego problemu. - David Alaba świetnie sprawdza się zarówno jako pomocnik, jak i w roli obrońcy. Za przykład służyć może mecz przeciwko Bayerowi Leverkusen - dodał obrońca mistrza Niemiec.

W środę Bayern Monachium zmierzy się z Olympiakosem Pireus. - Tak jak w poprzednich latach, teraz najważniejsze będzie kontrolowanie gry przez cały czas. Należy robić to także od tyłu. Musimy pokazać się z lepszej strony niż podczas spotkania przeciwko Augsburgowi. Trzeba od samego początku dać rywalom do zrozumienia, że zamierzamy wygrać - zaznaczył niemiecki defensor.

Oprócz Greków, w fazie grupowej Ligi Mistrzów na zespół Roberta Lewandowskiego czekają także Arsenal oraz Dinamo Zagrzeb.

[b]#dziejesiewsporcie: piękny gol w Estonii

[/b]

Komentarze (0)