O tym, że w półfinale Pucharu Ekstraklasy jedną nogą jest już zespół Jana Urbana zadecydował ostatni kwadrans spotkania. Dwoma bramkami Takesure Chinyama uciszył zamieszanie, jakie wytworzyło się wokół jego osoby po meczu ligowym w Grodzisku Wielkopolskim. Według sztabu medycznego Legii napastnik rodem z Zimbabwe jest zdrowy a forma strzelecka poniekąd to potwierdza.
Spotkanie Polonii z Legią było jednak wyjątkowe z innego powodu. Po awansie do Orange Ekstraklasy bytomianie ani razu nie zaznali przyjemności występów na własnym obiekcie przy ulicy Olimpijskiej. Po remoncie, do jakiego doszło w przerwie zimowej zapadł werdykt, że stadion nadaje się do rozgrywania spotkań i mecz ćwierćfinałowy Pucharu Ekstraklasy doszedł jednak do skutku. Inauguracja nie przebiegała jednak po myśli gospodarzy, bo lepsi okazali się przyjezdni.
W obu zespołach na boisku przebywali raczej nominalni rezerwowi. Być może właśnie dlatego na gole trzeba bylo czekać aż do 76. minuty. Wówczas piłka uderzona z rzutu wolnego przez Aleksandara Vukovicia trafiła w rękę jednego ze stojących w murze piłkarzy Polonii i sędzia Piotr Wasielewski z Kalisza nie miał wątpliwości, że gościom należy się rzut karny. Chinyama - trzeci strzelec Orange Ekstraklasy - pewnie wykorzystał jedenastkę i wyprowadził tym samym swój zespół na jednobramkowe trafienie.
Czarnoskóry napastnik wniósł w drugiej połowie wiele ożywienia na boisko, a w 90. minucie ustalił wynik meczu. Jego piękna, indywidualna akcja zakończona ze stoickim spokojem celnym strzałem była zwieńczeniem dobrej postawy.
Mecz rewanżowy zostanie rozegrany 4 marca (wtorek) o godzinie 20:30 w Warszawie. Wszystko wskazuje na to, że będzie on jedynie formalnością a w grono półfinalistów wstąpi warszawska Legia.
Polonia Bytom - Legia Warszawa 0:2 (0:0)
0:1 - Chinyama (k.) 76'
0:2 - Chinyama 90'
Składy:
Polonia Bytom: Kiełpin - Chomiuk, Dziółka, Kral, Kamiński (75' Bochenek), Mróz, Podstawek, (61' Solecki), Robaszek, Wojciechowski, Trzeciak, Zieliński (62' Mężyk).
Legia Warszawa: Skaba - Bronowicki, Augustyn, Wysocki, Smoliński, Szałachowski (79' Frączczak), Vuković, Burkhardt (66' Borysiuk), Rybus, Giza (84' Kiełbowicz), Grzelak (46' Chinyama).
Żółte kartki: Wojciechowski, Podstawek, Kamiński (Polonia) oraz Giza, Szałachowski, Chinyama, Smoliński (Legia).
Sędzia: Piotr Wasielewski (Kalisz).
na Instagramie 
na Facebooku 
