Jagiellonia - Lech: Co zrobi mistrz?

Mistrz Polski zamyka tabelę Ekstraklasy. Czy niedzielny mecz w Białymstoku pogrąży poznaniaków czy może będzie pierwszym impulsem do wyjścia z kryzysu?

Nie ma już słabszej drużyny w Ekstraklasie od Lecha Poznań. Po sobotniej wygranej Górnika Zabrze gracze z Wielkopolski spadli na ostatnie miejsce w tabeli. Mistrzowie Polski stali się obiektem drwin, bowiem od lat nie miała miejsce podobna sytuacja. Aby przypomnieć sobie najlepszą drużynę sezonu, która później ląduje w strefie spadkowej, trzeba cofnąć się o 5 lat i przypomnieć... poprzednią próbę obrony mistrzostwa przez Kolejorza.

Maciej Skorża nie wygląda na osobę, która panikuje w trudnych warunkach. Autorytet trenera został zachwiany w czwartek. Zgodnie z sugestiami prezesów nie postawił on na najmocniejszy skład swojej drużyny w potyczce z Belenenses w pierwszej grupowej potyczce w Lidze Europy. Mimo to Lech bezbramkowo zremisował.

- W ogóle się nad tym nie zastanawiam. Nie zaprzątam sobie na razie głowy sytuacją w grupie - mówi o starciach w europejskich pucharach Łukasz Trałka. - Myślę raczej o tym co zrobić, byśmy wygrali w niedzielę z Jagiellonią - dodaje, choć sam na boisko w Białymstoku nie wybiegnie. Ostatni mecz Lecha zakończył się dla niego urazem stawu skokowego.

Poznaniacy jadą na Podlasie, gdzie od lat gra im się nie najlepiej. To z Jagiellonią swój pierwszy mecz przegrał Skorża. To żółto-czerwoni mogli zamknąć drogę Lechowi do mistrzostwa po wygranej 3:1 w Poznaniu w rundzie mistrzowskiej.

Skład białostoczan znacznie różni się od tego, który w ostatnim czasie ogrywał poznaniaków. - Zmiany odzwierciedlają politykę klubu, a nasze wyniki pokazują, że cały czas solidnie pracujemy i wprowadzamy do gry kolejnych zawodników, jeszcze bardziej wzmacniając nasz zespół - przekonuje Michał Probierz.

Na łamach oficjalnej strony Jagiellonii pochlebnie o rywalu wypowiada się także Bartłomiej Drągowski. - Lech jest w dołku, ale to na pewno nie jest słaby zespół. W poprzednim sezonie radzili sobie znakomicie, zdobyli mistrzostwo Polski, a przecież to są ci sami piłkarze. Nie mogli tak szybko zapomnieć, jak się gra w piłkę - przekonuje.

Lech zagra z nożem na gardle. Kolejny brak zwycięstwa będzie oznaczał prawdziwą katastrofę dla poznaniaków. W niedzielę Lech zagra bez kontuzjowanych Gajosa, Robaka, Trałki i Jevticia. Czy w takim przypadku można być optymistą? Kibicom z Wielkopolski nie pozostało nic innnego.

Jagiellonia Białystok - Lech Poznań
 / nd. 20.09.2015 godz. 18:00

Przewidywane składy
:

Jagiellonia: Drągowski - Modelski, Madera, Tarasovs, Tomasik - Grzyb, Góralski -Cernych, Vassiljev, Mackiewicz - Sekulski.

Lech: Burić - Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Douglas - Linetty, Dudka - Pawłowski, Hamalainen, Lovrencsics – Kownacki.

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).

Zamów relację z meczu [b]Jagiellonia Białystok - Lech Poznań[/b]
Wyślij SMS o treści PILKA.LECH na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu [b]Jagiellonia Białystok - Lech Poznań[/b]
Wyślij SMS o treści PILKA.LECH na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: