Hannover 96 po pięciu kolejkach nie zamyka ligowej tabeli - z jednym punktem na koncie wyprzedza dwie drużyny. "Stuttgart mimo serii porażek gra dobrze w ofensywie i przeciwko Schalke oddał aż 26 strzałów. Gladbach to zespół występujący w Lidze Mistrzów, który nie ma dobrego okresu i stracił trenera, ale posiada ogromne możliwości. Sytuacje strzeleckie? Potencjał? Tego u Die Roten nie widać. Hannover to obecnie najgorsza drużyna Bundesligi" - ocenia "Bild".
Gdyby wziąć pod uwagę wyniki w 22 rozegranych w 2015 roku spotkaniach ligowych, Hannover rzeczywiście jest najsłabszy w Niemczech. Wygrał zaledwie dwukrotnie i zgromadził 14 z 66 możliwych do zdobycia punktów. Kto ponosi za to odpowiedzialność?
Trener Michael Frontzeck, który awaryjnie objął zespół w końcówce minionego sezonu, tylko częściowo. Nie powiodła się misja dyrektora sportowego Dirka Dufnera - działacz budował drużynę, ale w sierpniu odszedł ze stanowiska, a jego następca wciąż jest poszukiwany. Co najgorsze, roszady kadrowe nie wyszły drużynie na dobre - odeszli nieźle dysponowani Lars Stindl i Leonardo Bittencourt (pożegnano się także z Joselu i Jimmy'm Briandiem), a pozyskani Mevlut Erdinc, Charlison Benschop, Uffe Bech czy Felix Klaus w Bundeslidze nie błyszczą.
Po zamknięciu okienka transferowego jedyną reakcją włodarzy klubu na słabą postawę drużyny może być zmiana szkoleniowca. - Trener Frontzeck cieszy się moim zaufaniem, ale w piłce nożnej potrzebne są dobre wyniki. Bez nich nic się nie osiągnie - podkreśla prezydent Martin Kind i wywiera presję na 51-latku.
O ile w spotkaniu z Borussią Dortmund (2:4) kibice w Hanowerze mogli dostrzec pozytywy, o tyle po meczu z FC Augsburg (0:2) perspektywy są niekorzystne. Według "Bildu" trener Frontzeck ma jeszcze tylko trzy mecze, by wyprowadzić drużynę na prostą i zacząć regularnie punktować: z VfB Stuttgart, VfL Wolfsburg oraz Werderem Brema.
Na domiar złego drużyna Frontzecka musi zmagać się z kontuzjami ważnych zawodników. W poniedziałek okazało się, że na dłuższy okres z gry wypadli pomocnik Edgar Prib i napastnik Charlison Benschop, co oznacza, iż jedynym poważnym konkurentem dla Artura Sobiecha jest teraz Mevlut Erdinc.
Co z tego, że Stuttgart oddał 26 strzałów? Liczą się bramki, a tego u nich brak. D Czytaj całość